Po raz kolejny mogę napisać – UDAŁO SIĘ! Znów stałem się maratończykiem. Tym razem w…
Browsing: mój pierwszy maraton
Śmiało mogę napisać, że w pełni jesteśmy już w roku 2017. Nowy Rok to zawsze…
Meta. Najwierniejsza kobieta wczorajszego dnia. Czekała na mnie długo i cierpliwie. Doczekała się, choć nie…
W pierwszym maratonowym wpisie, pisałem Ci o tym, że czuję się strasznie naładowany energią, czuję już…
Trenowanie na siłowni, na bieżni czy w terenie to jedna rzecz. Kondycja i wytrzymałość sama…
Wróciłem właśnie z treningu. Dzisiaj 11 kilometrów. Delikatnie, choć z naciskiem na pierwszą „piątkę” szybszą.…
Dobrze. Może trochę przesadziłem. Oczywiście w 90 sekund za daleko się nie zabiegnie, ale skoro…