Ile razy, gdy byłeś/aś dzieckiem słyszałeś/aś „nie garb się”? Może dzisiaj masz swoje dziecko i co jakiś czas powtarzasz mu to samo. Nie da się ukryć, że walka o dobrą postawę przy komputerze trwa długo i nie zawsze jest skuteczna. Odbija się to niestety na zdrowiu, a przede wszystkim na naszych kręgosłupach. Nie ukrywam, że sam do dzisiaj łapię się na tym, że moja pozycja nie do końca odpowiada standardom BHP, lubię bowiem czasami pozycję tzw. „półleżącą” ;).
EyeForcer, okulary które mają pomóc w rozwiązaniu tego problemu? Hmm patrząc na pomysł twórców i zastosowanie urządzenia wydaje się on dobrym krokiem. Na czym to polega? Najprościej pisząc na wysyłaniu ostrzeżeń, gdy postawa naszej pociechy jest nieprawidłowa. Ma ono formę komunikatu i jeśli wyświetli się on np. po raz piąty, zamknie program, aplikację, czy grę z której aktualnie korzysta dziecko. No cóż, sam pomysł wydaje się w porządku, ale twórczość dzieciaków nie zna granic, a oszukanie systemu nie jest trudne. Wystarczy bowiem najzwyczajniej w świecie ściągnąć okulary, gdy rodzic nie widzi i po sprawie. Tego jednak do końca przeskoczyć się nie da, w końcu na siłę nikomu nie będziemy montować okularów :D.
Medical Wearable Solutions – firma, która jest odpowiedzialna za ten projekt, szuka aktualnie inwestorów i póki co mam wrażenie, że zbiórka pieniędzy na Kickstarterze nie przebiega tak dobrze. Do końca pozostało jednak 29 dni, tak więc jeszcze wszystko możliwe. EyeForcer wymaga za pewne wielu poprawek i choć jest w tym potencjał, to nie wróżę wielkiego sukcesu, wystarczy do skutecznego leczenia z garbienia sama aplikacja, czego dobrym przykładem była opisywana przeze mnie apka Samsunga – Safety Screen. Żadne okulary nie są wtedy potrzebne, a i nie ma możliwości oszukiwania. Wyłączenie samej aplikacji również można zabezpieczyć hasłem, znanym tylko przez rodziców. Czy potrzeba do tego aż 200 tys. dolarów?
Źródło, foto: kickstarter