Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    90sekund.pl
    • HOME
    • WIDEO 90SEK
    • RECENZJE SPRZĘTU
    • WEARABLE TECH
    • SMART HOME&CITIES
    • FOTO
      Featured

      Fotograficzny pojedynek mistrzów klasy średniej! Honor 8 kontra Samsung Galaxy A5 (2017)!

      By 3 kwietnia, 201712
      Recent

      Najlepsze, co mogło spotkać zdjęcia to Google Photos, czyli Zdjęcia Google!

      8 maja, 2018

      Sony, co Ty do diaska robisz?!?! Oto Xperia XZ2 z 4K HDR i podwójnym aparatem. Oficjalnie!

      16 kwietnia, 2018

      Test, recenzja, opinia – Motorola Moto Mods kamera 360 do Moto Z – oto, jak objąć świat jednym spojrzeniem!

      21 lutego, 2018
    • PODCAST
    90sekund.pl
    You are at:Home»Technologia Ubieralna»W końcu! Podjąłem decyzję, której nie mogłem zrealizować od dłuższego czasu
    Technologia Ubieralna

    W końcu! Podjąłem decyzję, której nie mogłem zrealizować od dłuższego czasu

    Krzysztof BojarczukBy Krzysztof Bojarczuk16 maja, 2016Brak komentarzy4 Mins Read
    Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    90sekund.pl

    Dawno temu… Tak dawno, że sam o tym zapomniałem, pisałem o nowych urządzeniach Garmina. Wśród nich był ten, który od razu zainteresował mnie najbardziej – Fenix 3. Nie ma co ukrywać, że od tego czasu ostrzyłem sobie na niego zęby, aż w końcu stwierdziłem, że nadszedł ten moment. Tak. Kupiłem go.

    Garmin Fenix 3 - mat. pras. producenta
    Garmin Fenix 3 – mat. pras. producenta

    Kupiłem, ale na realizację zamówienia muszę jeszcze poczekać ;). Niestety. W międzyczasie, gdy będę czekał na kuriera, postanowiłem podzielić się z Tobą informacją, dlaczego akurat Fenix 3. Główny powód jest bardzo prosty, uwielbiam biegać i od dawna poszukiwałem dobrego zegarka, który wspomógłby mnie w treningach. Wielkim biegaczem nie byłem, nie jestem i nigdy nie będę, ale sprawia mi to ogromną frajdę na obecnym etapie, a początkującym też już nie jestem, chociaż wciąż amatorem. Drugi powód, to poszukiwania ciekawego i spełniającego moje wymagania smartwatcha. Dotychczas korzystałem z opaski Samsunga – Gear Fit, która bardzo dobrze mi służyła/służy, ale biorąc pod uwagę planowanie i rejestrowanie treningów ma ograniczone funkcje.

    Samsung Galaxy Note 4 i Gear Fit - 90sekund.pl
    Samsung Galaxy Note 4 i Gear Fit – 90sekund.pl

    Od dłuższego czasu poszukuję dla siebie smartwatcha, który będzie łączył ze sobą dwie rzeczy. Funkcje sportowe – z naciskiem na bieganie – oraz funkcje typowe dla smart zegarków, takie jak powiadomienia i dostęp do potrzebnych informacji z poziomu nadgarska. Nie mam typowych wymagań biorąc pod uwagę np. urządzenia działające na Androidzie Wear. Przyznam szczerze, że z dystansem podchodzę do nich i w moim przekonaniu utwierdziły mnie moje ostatnie testy Huawei Watcha.

    Huawei Watch - 90sekund.pl
    Huawei Watch – 90sekund.pl

    I pomimo, że chiński produkt jest ciekawy, to zdecydowanie nie spełnił moich oczekiwań. I tak będzie z każdym następnym smartwatchem, które pracują na platformie Google. Oczywiście można zainstalować dodatkowe aplikacje, większość urządzeń ma pulsometr, ale to nie jest to. Dodatkowo, w przeciwieństwie do Michała Brożyńskiego nie gadam z zegarkiem. Tym samym nie wykorzystuję jego możliwości głosowych, a właśnie wtedy zaczyna się najlepsza zabawa z Androidem Wear. Bardzo ułatwia to korzystanie nie tylko z samego zegarka, ale także smartfona. Doceniam, ale nie korzystam.

    Samsung Gear S2 Classic - 90sekund.pl
    Samsung Gear S2 Classic – 90sekund.pl

    Dotychczas najbliżej realizacji moich wymagań były urządzenia Samsunga. Działające na autorskim sofcie – Tizen – mają inny charakter niż zegarki pracujące na platformie Wear. I tak przez długi czas korzystałem ze wspomnianego Gear Fit, który sprawdzał/sprawdza się bardzo dobrze. Patrząc jednak z technologicznego punktu widzenia, to już stare urządzenie. Brak wsparcia przez Samsunga, sprawia, że od dnia zakupu nic się w nim nie zmieniło. Podobnie zresztą rzecz ma się z innymi koreańskimi smartwatchami od tego producenta. Nadzieją był dla mnie Gear S2 i to on długi czas widniał na mojej prywatnej liście jako interesująca opcja. Po bardzo przyjemnych i udanych testach, myślałem, że to właśnie ten martwatch zagości ostatecznie na moim nadgarstku, ale obawiałem się właśnie, czy otrzyma on rzetelne wsparcie w przyszłości? A jeśli tak, to jakie i na jak długo?

    Garmin Fenix 3 - mat. pras. producenta
    Garmin Fenix 3 – mat. pras. producenta

    Pomimo różnych wątpliwości, zawsze alternatywą był właśnie Garmin Fenix 3. W teorii ten smartwatch – bo tak można go też nazwać – ma wszystko czego potrzebuję. Przede wszystkim ogromne możliwości związane z aktywnością fizyczną, których w wyżej wymienionych urządzeniach nie znalazłem. Nie będę ich teraz wymieniał, bo chce je sprawdzić na własnej skórze, poza tym mógłbym zrobić o nich kolejny taki wpis. Ale właśnie oprócz tych ogromnych możliwości są tutaj jeszcze takie, z których korzystam mając na nadgarstku Gear Fit, czy smartwatche działające na Android Wear.

    Sony Smartwatch 3 z aplikacją RunKeeper - 90sekund.pl
    Sony Smartwatch 3 z aplikacją RunKeeper – 90sekund.pl

    Oczywiście w trochę innym kontekście, innej formie, ale w takiej, która mi odpowiada. Nie mógłbym również zapomnieć o fantastycznym wyglądzie oraz baterii, dzięki której nie będę musiał ładować Fenixa tak często, jak inne smartwatche. Mam również głębokie przekonanie, że to zakup na lata, a nie tak – jak w przypadku innych smartwachy – na rok, góra dwa. A co do reszty? Przekonam się w trakcie użytkowania, ale mój technologiczny nos podpowiada mi, że to była dobra decyzja. Tym bardziej, że dawno chciałem ją zrealizować, ale jakoś nie mogłem się w sobie zebrać ;).

    Garmin Fenix 3 - mat. pras. producenta
    Garmin Fenix 3 – mat. pras. producenta

    Prawdę pisząc, jestem też pragmatykiem i zarówno, jak nowe buty motywują zawsze do treningów, to taki sprzęcior jak Fenix 3 tym bardziej da mi porządnego kopa w cztery litery i pozwoli przygotować się do pierwszego w życiu maratonu. Taki jest przynajmniej plan ;).

    Foto: Garmin

    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Krzysztof Bojarczuk

    Porzucił świat Androida dla technologicznych Jabłek, wkraczając do Sadu każdą możliwą ścieżką. Robienie zdjęć smartfonem to przyjemność, szczególnie podczas treningów. Zapalony biegacz, który zostawił asfalt dla górskich ścieżek i szczytów. Początkujący ultramaratończyk. Miłośnik dobrej kawy, którą pochłania w dużych ilościach, szczególnie przy pisaniu kolejnych recenzji na 90sekund.pl.

    Wideorecenzje
    • O blogu 90sekund.pl
    • Kontakt
    • Polityka Prywatności, pliki Cookies i RODO
    • O blogu 90sekund.pl
    • Kontakt
    • Polityka Prywatności, pliki Cookies i RODO
    © 2025 Copyright Michał Brożyński 90sekund.pl.
    • HOME
    • WIDEO 90SEK
    • RECENZJE SPRZĘTU
    • WEARABLE TECH
    • SMART HOME&CITIES
    • FOTO
      Featured

      Fotograficzny pojedynek mistrzów klasy średniej! Honor 8 kontra Samsung Galaxy A5 (2017)!

      By 3 kwietnia, 201712
      Recent

      Najlepsze, co mogło spotkać zdjęcia to Google Photos, czyli Zdjęcia Google!

      8 maja, 2018

      Sony, co Ty do diaska robisz?!?! Oto Xperia XZ2 z 4K HDR i podwójnym aparatem. Oficjalnie!

      16 kwietnia, 2018

      Test, recenzja, opinia – Motorola Moto Mods kamera 360 do Moto Z – oto, jak objąć świat jednym spojrzeniem!

      21 lutego, 2018
    • PODCAST

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.