LG po kilku kwartałach straty wreszcie zaczyna piąć się w górę. Najnowsze dane finansowe dokładnie to pokazują, a południowokoreański gigant ma się czym pochwalić i nie kryje radości. Ma zresztą czym, bowiem tak duży skok w segmencie smartfonów odnotował po raz pierwszy w swojej historii! Ewidentnie więc LG ma powody do dumy!
Rok do roku twórca modelu G3 sprzedał aż o 20 proc. więcej telefonów niż kiedykolwiek. W sumie w zeszłym kwartale nabywców znalazło 14,5 mln smartfonów, z czego jedna trzecia wyposażona była w moduł LTE. Właściwie, żeby być precyzyjnym muszę zaznaczyć, że to urządzenia przekazane dystrybutorom do sprzedaży:
The LG Mobile Communications Company shipped a record-high 14.5 million smartphones in the second quarter (…)
Ale nie mam złudzeń – tak duże zapotrzebowanie na smartfony tego producenta nie wzięło się z kapelusza. Niewątpliwie za sukces odpowiada świetne przyjęcie słuchawki LG G3 oraz bardzo udana popularna seria urządzeń średniopółkowych z serii L. Na fali tej popularności pojawią się kolejne wariacje flagowca, takie jak obecny G3 Beat, który niedawno trafił do sprzedaży. Nie jestem pewien, czy takie rozdrabnianie się będzie dobrym krokiem, ale skoro Samsung może, to czemu nie LG?
W sumie firma ogłosiła, że odnotowała rok do roku 165-proc. zysk netto wynoszący 399,8 mln dol. oraz 26,5 proc. zysk operacyjny wynoszący 588 mln. dol, na co składają się nie tylko dobrze przyjmowane urządzenia mobilne, ale też domowe, jak telewizory, lodówki czy klimatyzatory – zwłaszcza te ostatnie – sprzedające się na niezłej marży, ale z nieco słabszym impetem, jednak wciąż bardzo dobrze.