Jeżeli chodzi o filmy o superbohaterach, to nie da się ukryć, że od czasu zakończenia nowej trylogii o Batmanie – Christophera Nolana – Marvel mógł cieszyć się niemal nieskrępowaną władzą, przejmując gusta oraz zainteresowanie widowni. Będąca częścią koncernu Disneya wytwórnia herosów wykorzystała ten czas bardzo dobrze, co do tego też nie ma wątpliwości, jednak już w tym roku można było zobaczyć pierwsze oznaki lekkiej zadyszki. [showads ad=rek3] Po pierwsze wyniki „Ant-mana” i „Avengers: Age Of Ultron” były pod pewnymi względami niższe od zakładanych, (chociaż na pewno nie można powiedzieć, że były słabe), po drugie wydaje się, że przyjęta do tej pory…
Browsing: Film
Jako że prawdziwego sposobu na podróżowanie w czasie jak dotąd jeszcze nie wynaleziono to dzisiaj najlepszą metodą na przypomnienie sobie ducha minionych czasów pozostaje powrót do kultury (czy też popkultury) danego okresu lub jego twórcze odtworzenie a w tej ostatniej dziedzinie kino i telewizja wchodzą na coraz wyższy poziom. Powyższa myśl nie jest zresztą bardzo odkrywcza, ale pokierowana jest tym, że (mimo tego, iż staram się być przygotowany na różne niespodzianki) niektóre z zapowiadanych filmowych czy serialowych nowości ciągle potrafią mnie bardzo (pozytywnie) zaskoczyć. Jednym dobrym na to przykładem był opisywany przeze mnie jakiś czas temu „Vinyl”. Opublikowany w tym…
Polska kinematografia naprawdę ma się, czym pochwalić a rok 2015 jest pod tym względem zdecydowanie bardzo dobry również, jeżeli chodzi o międzynarodowe uznanie. Niemniej jednak poza takimi artystycznymi pomysłami jak choćby „Body/Ciało” nasza widownia od lat jest wprost zasypywana maszynowo produkowanymi komediami romantycznymi, z których wiele nie zbiera niestety zbyt dobrych recenzji. To, co jest jeszcze bardziej smutne to fakt, że oglądając wiele z nich jasno widać, że pod wieloma względami w procesie produkcji nawet nie próbowano sprostać jakiemuś porządnemu poziomowi, jakości. [showads ad=rek3] Na tle tej ligowej szarzyzny pierwsza część „Listów do M.” stworzona w 2011 roku z całą…
Adaptacje klasycznych baśni to ostatnimi czasy bardzo popularny trend. Mieliśmy, więc na przykład nowe pomysły na pokazanie historii „Jasia i Małgosi” („Hansel i Gretel: Łowcy Czarownic”, 2013) czy „Czerwonego Kapturka” („Red Riding Hood”, 2011). Pomijam przy tym tytuły od klasycznie brylującego w bajkowej fantastyce Disneya, ponieważ oferta jest tutaj jak zawsze bardzo bogata. Dodatkowo dla fanów seriali mamy jeszcze „Once Upon a Time”, który też zgromadził dość sporą rzeszę fanów mieszając trochę wszystkie popularne bajkowe światy. Nie muszę zresztą dalej wymieniać tytułów, ponieważ każdy, kto przez ostatnie lata choćby incydentalnie przeglądał repertuary kin doskonale zdaje sobie sprawę, że łowców, leśniczych,…
Jestem głęboko rozczarowany. „Steve Jobs” w reżyserii Danny’ego Boyle’a i – z moim ulubionym ostatnio aktorem Michaelem Fassbenderem – to film całkowicie oderwany od rzeczywistości pierwowzoru. Wszystko, co można było zrobić w tym filmie, zrobiono źle. Zrobiono fatalnie. I jeśli nie masz chociaż ziarna wiedzy o tym, kim był prawdziwy Steve Jobs, to ten filmowy zupełnie niczego Ci o nim nie powie. [showads ad=rek3] Pierwszy rzucający się od samego początku błąd – Fassbender to aktor introwertyczny. Może zagrać niesamowicie w „Makbecie”, równie genialnie może zagrać uzależnionego od seksu mężczyznę we „Wstydzie”, ale za nic nie jest w stanie udźwignąć roli Jobsa. Dlaczego?…
O tym, że na nową część przygód Jamesa Bonda czekałem z niecierpliwością nie muszę chyba za dużo pisać wspomnę więc tylko, że każdy kolejny trailer czy garść newsów śledziłem z niemalejącą uwagą. Nie byłem w tym zresztą osamotniony, ponieważ z uwagi na ogólną popularność serii, jakość poprzedniej części, oraz zapowiedzi, “Spectre” zdecydowanie cieszył się ogromną popularnością fanów. Teraz, gdy popremierowe emocje już opadły przyszedł czas żeby zastanowić się nad tym czy cały ten Bondowski “hype”, z jakim mieliśmy w ostatnich miesiącach do czynienia był faktycznie usprawiedliwiony. Odpowiedź na to pytanie nie może być jednak tak entuzjastyczna jak na to liczyłem,…
W tym roku tak się złożyło, że pomiędzy całą masą wielkich kinowych powrotów, wśród których znaleźć mogliśmy szeroką gamę superbohaterów, dinozaurów a nawet pewnego androida z austriackim akcentem nie było tak naprawdę zbyt wielu przedstawicieli mocno osadzonego w rzeczywistości „męskiego” kina. W tej kategorii na pewno dobre wrażenie zrobił wydany niedawno „Sicario”, ale debiutujące wcześniej „Legend” i „Black Mass” mimo tego, że pokładałem w nich spore nadzieje, z różnych powodów okazały się lekko „niedogotowane” – zarówno pod względem akcji, jak i narracji. Oczywiście kinowe zaległości można było nadrobić przed telewizorem – tutaj bowiem nowych bardzo udanych produkcji nie brakowało, zaczynając od…
Trudne relacje między kinem a grami komputerowymi to temat, który poruszany jest ostatnio całkiem często a jako że świat elektronicznej rozrywki zdobywa coraz większą popularność to takie dyskusje na pewno szybko nie znikną. Swoją drogą, jako fan elektronicznej rozrywki zauważam, że ten niełatwy romans przynosi mieszane rezultaty po obu stronach barykady, ponieważ przenoszenie na ekrany konsol i komputerów znanych filmowych tytułów kończy się tragicznie równie często, co adaptowanie gier na potrzeby kina. Jeżeli chodzi o to ostatnie to problem polega w dużej mierze na tym, że mechanika, która może przynosić mnóstwo frajdy w grze zwykle słabo przekłada się na filmowy…
“My name is Bond… James Bond” to zdecydowanie jeden z najbardziej rozpoznawalnych tekstów w historii kina a wypowiadający te słowa bohater jest tak znany, że w zasadzie nie wymaga przedstawienia nawet mimo tego, że jego twarz zmieniała się znacząco na przestrzeni ostatnich 60 lat (i z całą pewnością będzie się zmieniać w przyszłości). Swoją drogą lista aktorów, którzy otarli się o rolę agenta 007 też jest dość imponująca i można na niej znaleźć między innymi Clinta Eastwooda czy Burta Reynoldsa, co swoją drogą zasługuje pewnie na osobny artykuł :). Historia samego kultowego imienia też jest dość oryginalna należało ono, bowiem…
Jako że premiera „The Hateful Eight” zbliża się nieubłaganie nie dziwi fakt, że po wydanej dwa miesiące temu pierwszej zapowiedzi, (o której pisaliśmy TUTAJ) przyszedł czas na kolejny, oficjalny trailer. Tym razem twórcy postanowili pokazać nam dużo więcej, jeżeli chodzi o dialogi oraz (potencjalne) zwroty akcji, · czyli generalnie to, z czego słynie Quentin Tarantino. Nie da się zresztą ukryć, że nawet gdyby obok tytułu filmu nie było nazwiska reżysera to bardzo łatwo byłoby je odgadnąć, ponieważ (poza już wspomnianymi cechami) chore poczucie humoru i obsesyjne wręcz podejście do detali wprost wylewają się pokazanych nam do tej pory ujęć „Nienawistnej…
Poza tym, że Angelina Jolie jest z całą pewnością aktorką bardzo znaną – bez wstydu można przyznać, że też aktorką całkiem niezłą. Mimo tego, że w jej repertuarze najbardziej znane są kreacje z kina akcji (jak np. Lara Croft), to role takie, jak w „Przerwanej Lekcji Muzyki” odbiły się bardzo dużym echem wśród widowni, i pozycja Angeliny w filmowym świecie przez wiele lat była bardzo mocna. [showads ad=rek3] Jakiś czas temu aktorka planowała jednak zakończyć karierę (a jak wiemy miała po temu liczne powody) i po dłuższej przerwie postanowiła powrócić do świata kina – tym razem w charakterze reżyserki. Śmiało mogę…
O tym, że Robert De Niro nie zwalnia ani na moment, jeżeli chodzi o nowe aktorskie wyzwania pisałem już niedawno przy okazji zapowiedzi „Heist”, a nie da się też ukryć, że ostatnio przemknął mi też przed oczami trailer poświęcony „Joy” Davida O. Russela. Poza tym możemy go aktualnie oglądać na wielkim ekranie w komedii „Praktykant” z Anną Hathaway. Całkiem tego sporo a trzeba napisać, że ten rok nie jest dla De Niro wcale wyjątkowy. Już w tej chwili wiemy o dwóch zapowiedzianych na 2016 rok produkcjach z jego udziałem, tj. o opowiadającym o bokserze Roberto Duranie „Hands Of Stone” oraz o…
O tym, że w zeszłą środę Marty McFly i dr. Emmet Brown przybyli do Hill Valley prosto z 1985 roku słyszeli ostatnio chyba wszyscy. Waga tej wiadomości nie jest na pierwszy rzut oka jakoś specjalnie wielka mówimy w końcu o niuansie fabuły filmu sprzed niemal trzydziestu lat jednak w tym wypadku odrobina nostalgii jest po prostu trudna do uniknięcia. Tak też się jakoś dziwnie złożyło, że w ostatnich dniach wielu moich znajomych postanowiło organizować sobie maratony filmowe poświęcone wszystkim częściom przygód podróżującego w czasie DeLoreana, a i ja nosze się ciągle z takim zamiarem (chociaż przeszkadza mi w tym mnóstwo…
Nie da się ukryć, że dobre zrozumienie, chemia między twórcami zdecydowanie może nawet z na pierwszy rzut oka średniego filmu zrobić niezły hit, a jako że na dobre zgranie poza innymi rzeczami wypływa też doświadczenie w Hollywood od lat widoczny jest zwyczaj swoistego „parowania” aktorów i reżyserów. Najbardziej znane przykłady takiej współpracy to wieloletni związek Leonardo DiCaprio z Martinem Scorsese czy współpraca Johnnego Deppa i Heleny Bohnam Carter z Timem Burtonem, które bez wątpienia przyniosły kinu masę niesamowicie popularnych filmów. Mimo tego taka ścisła współpraca poza wieloma zaletami ma też moim zdaniem kilka trudnych do uniknięcia pułapek, z których zdecydowanie…
Zaledwie przedwczoraj pisałem o tym jak pierwsza trylogia “Gwiezdnych Wojen” zrewolucjonizowała świat efektów specjalnych i stała się czołowym przedstawicielem gatunku science fiction, a tymczasem już dzisiaj Disney dał nam po raz trzeci możliwość podziwiania tego, w jaki sposób wyglądać ma nadchodzące „Star Wars: The Force Awakens”. Moja pierwsza (i z całą pewnością emocjonalna) ocena tej trzeciej zapowiedzi jest (podobnie jak w przypadku obu poprzednich) dość jednoznaczna – zostałem po prostu zmieciony z nóg. Myślę, że mój stan udzieli się również i Tobie! [showads ad=rek2] Trudno w końcu o inną opinię, jeżeli podstawowym instynktem zaraz po obejrzeniu trailera jest to, aby…
Prawie 40 lat po premierze pierwszej części Star Wars („Episode IV: A New Hope”) w Internecie ciągle bardzo łatwo natknąć się na portale i fora, na których trwa ożywiona dyskusja na temat siły dział laserowych czy mocy silników najróżniejszych istniejących w świecie Gwiezdnych Wojen statków, czy rodzajów broni. Przez lata fani zapisali z całą pewnością tysiące stron i stworzyli setki arkuszy kalkulacyjnych, w których opierając się na fizyce, matematyce oraz czystej fantazji :) starają się udowodnić zalety swoich ulubionych technologii. Chociaż na pierwszy rzut oka takie debaty mogą wydać się co najmniej oryginalne, to jednak tak naprawdę nie ma się…
Tradycja wydawania świątecznych odcinków specjalnych mimo tego, że na pierwszy rzut oka może zdawać się trochę dziwna to już dawno zakorzeniła się w naszej rzeczywistości. Boże Narodzenie to czas, który oczywiście najlepiej spędzić w gronie rodziny, jednak często „w gronie rodziny” oznacza tak naprawdę wspólne siedzenie przed telewizorem. Jako, że nawet takie klasyki jak „Kevin Sam w Domu” mogą się w końcu znudzić, to możliwość obejrzenia nowej i często specjalnie na tą okazję napisanej historii naszych ulubionych bohaterów, jest jak najbardziej w sam raz. Jeżeli chodzi o produkcje telewizyjne to chyba najlepsze i najbardziej kultowe „christmas special” wychodzą spod ręki twórców…
Technologia jest bardzo ważną częścią kina. Gdyby ktoś miał co do tego jakiekolwiek wątpliwości, wystarczy spojrzeć na wielokrotnie wspominaną przeze mnie listę najbardziej kasowych filmów w historii, która bezbłędnie pokazuje, że przesuwanie technologicznych granic tego, co można pokazać na kinowym ekranie jest równie ważne, (jeżeli nie ważniejsze) od mocnego scenariusza czy wybitnych aktorskich kreacji. Zresztą, pomijając już nawet tak zwane „Block Bustery” w naszych czasach nawet najbardziej ambitne lub alternatywne produkcje starają się (poza swoimi standardowymi silnymi stronami), korzystać również z zadziwiających widza technologicznych nowinek. Jednym z takich nowych trendów, który stara się zadomowić w kinie (jak i w naszych…
O jakości produkcji tworzonych przez Netflix pisałem już kilka razy (w tym całkiem niedawno na temat ich nowych filmów dokumentalnych) i powiem szczerze, że nie miałem wcale zamiaru wracać do tego tematu w najbliższym czasie, ponieważ powtarzanie się nie jest w żadnej mierze jednym z moich ulubionych zajęć. Jak widać jednak producenci tego nadchodzącego niedługo do nas serwisu streamingowego postanowili trochę pomieszać w moich planach :). Jak to się stało? Przeglądając zajmujące się kinem portale, nie sposób było w ostatnich tygodniach nie natknąć się na recenzje oraz opinie na temat serialu “Narcos”, który miał swoją premierę 28 sierpnia (przy czym…
O filmach wzorowany na grach komputerowych pisałem już jakiś czas temu w związku z tegorocznym wydaniem nowego „Hitmana: Agent 47” (który zresztą jest chyba niezłym przykładem na to, jak tego rodzaju produkcje wypadają) jednak pojawienie się dwa dni temu trailera do “Angry Birds The Movie” sprawia, że nie sposób to tematu na moment nie wrócić. Filmy oparte na tytułach takich jak “Resident Evil”, “Tomb Raider” czy nadchodzący za jakiś czas “Assasin’s Creed” nie dziwią zbytnio choćby dlatego, że poza dużą rozpoznawalnością zbudowały przez lata świat, bohaterów i narracje, które pozwalają producentom filmowym na kontynuowanie znanych graczom wątków (chociaż artystyczna wolność,…
Do promocji nowego filmu można zawsze podejść na wiele sposobów. Jakby na to jednak nie patrzeć większość z nich sprowadzić można do dość prostej (i uniwersalnej) zasady marketingu mówiącej, że bierzemy tę cechę naszego produktu, która jest najlepsza i stawiamy ją w centrum uwagi. W przypadku kina wybór ten zwykle pada na znaną markę produkcji, reżysera, akcję, efekty, czasami scenariusz oraz oczywiście na obsadę. Ta ostatnia opcja jest zdecydowanie jedną z najbardziej popularnych i (jak się sam wiele razy przekonałem) najskuteczniejszych. Dlaczego? No cóż, jak się okazuje filmowy poster z tytułem oraz zdjęciem Roberta De Niro jest w 100% wystarczającą…
Pogranicze Stanów Zjednoczonych zawsze stanowiło doskonałe tło dla szeroko rozumianego kina akcji. Od czasów, gdy legendarny stróż prawa Wyatt Earp zaczął w początkach XX wieku pracować jako doradca dla pierwszych Hollywoodzkich producentów westernów aż po nowe wybitne produkcje takie jak “No County for Old Men”, historia tego regionu doskonale nadawała się jako pożywka dla scenarzystów chcących podnieść poziom adrenaliny widzów. Tak się jakoś dziwnie złożyło, że mimo iż kowboje i Indianie dawno już złożyli broń, to granica między USA a Meksykiem pozostaje do dzisiaj miejscem, w którym nie brakuje inspiracji dla mocnych historii na temat walki dobra ze złem. Tym…
Jak widać, od klasyków po prostu nie można uciec. Wczoraj pisałem o kolejnym podejściu Disneya do “Księgi Dżungli” dzisiaj natomiast słów kilka na temat nowego wcielenia legendarnego białego wieloryba z długą pamięcią i dość wrednym charakterem. Mowa oczywiście o powieści “Moby Dick” z 1851 r. pióra Hermana Melville’a ,która dzięki inteligentnemu mieszaniu gatunków oraz wciągającej historii zaskarbiła sobie w ciągu swojego długiego istnienia ogromną ilość fanów i z całą pewnością ma bardzo mocne miejsce w dzisiejszej popkulturze. Tym razem jednak zamiast ścisłej adaptacji książki autorzy chcą się skoncentrować na prawdziwej historii, która stała się później inspiracją do powstania powieści o…
Wspominałem już kiedyś o tym, co myślę na temat filmów Disneya? Z całą pewnością co najmniej kilka razy :). Trzeba jednak przyznać, że tworząc teksty na temat kina, nie można o Disneyu nie mieć wyrobionego zdania. Moja opinia (jak i pewnie większości kinomanów) ugruntowała się oczywiście w czasach gdy jako dziecko siedziałem wlepiony w ekran telewizora oglądając bajki takie jak “Pinokio”, “Robin Hood” czy “Księga Dżungli” i starałem się wyciągnąć rodziców do kina na “Króla Lwa” lub “Pocahontas”. Jak łatwo można zgadnąć, szybko zostałem fan boyem :). Swoją drogą, mimo że większość tytułów, z którymi można się było w moim…
Od niedawna wiadomo już niemal na pewno, że Netflix zjawi się w naszym kraju przed końcem roku. Dla wszystkich pochłaniaczy seriali lubiących mieć dostęp do ważnych dla siebie programów w każdej chwili jest to oczywiście doskonała wiadomość, jednak wiele osób z całą pewnością ciągle zadaje sobie pytanie, co takiego jest w tym całym Netflixie? Co sprawia, że jest to platforma tak bardzo wyczekiwana i tak popularna, że piloty nowych pojawiających się w Europie telewizorów będą miały osobny dedykowany dla niej przycisk? [showads ad=rek2] Najprostsza odpowiedź na to pytanie jest taka, że to, co odróżnia Netflixa od konkurencji to bardzo wysoki…
Rok 2015 w naszym kraju zdecydowanie obfituje w ważne polityczne wydarzenia. Wybory prezydenckie i parlamentarne oraz dość niespodziewane (i jak się okazało również łatwe do przeoczenia) referendum sprawiły, że w zasadzie co parę miesięcy jesteśmy z takich czy innych powodów zapraszani do urn wyborczych. Co prawda powiedzenie o podobieństwach między polityką, a produkcją kiełbasy nie traci mimo upływu wieków na popularności, jednak przy tak napiętym harmonogramie głosowań i ciągłej kampanii wyborczej nie sposób po prostu uniknąć pytania, jak to wszystko działa? [showads ad=rek2] O zainteresowaniu tym tematem bez wątpienia świadczy również popularność, jaką od zawsze cieszą się telewizyjne produkcje political-fiction…
Mimo że osobiście raczej nie przepadam za “Idolem” i tego typu programami, trudno mi jednak odmówić, że cieszą się sporą popularnością. Widać to wyraźnie patrząc na kolejne wyrastające, jak przysłowiowe grzyby po deszczu, nowe gwiazdy i tzw. talent-show oraz to, w jak wielu krajach zdobyły one rzesze fanów. Zdecydowanie jest to jeden z przejawów globalizacji :). Z jednej strony te same filmy, moda, muzyka, przyzwyczajenia i hobby propagowane na całym świecie sprawiają, że dzisiaj bardziej niż kiedykolwiek wcześniej – w bardzo wielu miejscach na Ziemi możemy czuć się jak w domu. Z drugiej jednak tego typu unifikacja zdecydowanie nie wszystkim przypadła do gustu.…
Ten rok do tej pory, jak często wspominałem, jest dość mocno rekordowy pod względem filmowych dochodów, jednak jak się okazuje, każdy nawet najlepszy czas, musi się kiedyś skończyć (a przynajmniej zrobić sobie chwilę przerwy). Mimo że sierpień zapowiadał się pod względem premier całkiem atrakcyjnie, to jednak ostatecznie wychodzące w zeszłym miesiącu filmy nie zarobiły zbyt wiele i ostatecznie przyniosły swoim twórcom jedynie niecałe 400 milionów dolarów (mowa o wszystkich premierach sierpnia w USA), przy czym podpowiem, że zwykle średni wynik w miesiącach wakacyjnych w poprzednich latach to około 750 – 800 milionów dolarów. Z czego to wynika? Wydaje mi się,…
Gdybyś miał być zwierzęciem, to jaki gatunek byś wybrał? Na pierwszy rzut oka jest to typowe i niezbyt mądre pytanie z internetowych psychotestów, przywodzące mi też swoją drogą na myśl pewien znany komediowy dialog na temat reinkarnacji. Kierując się jednak zasadą, że nie ma głupich pytań, a jedynie głupie odpowiedzi, to również, to powyższe, w odpowiednim otoczeniu może okazać się bardzo ciekawe. Wyobraź sobie takie przykładowe środowisko, np. niedaleką przyszłość, w której samotni ludzie są zatrzymywani i wywożeni do hotelu na malowniczym odludziu, gdzie dostają 45 dni na znalezienie swojej drugiej połowy, a jeżeli im się to nie uda, to…
Koniec wakacji zbliża się z zastraszającą (zwłaszcza dla uczniów) szybkością, jednak pierwszy września poza inauguracyjnym dzwonkiem ma dla nas, jak wiadomo, jeszcze jeden istotny wydźwięk. Mówię oczywiście o rocznicy wybuchu II Wojny Światowej, przy której jak zawsze na pewno nie zabraknie uroczystości, wspomnień i komentarzy. Jako że ostatnio pisałem już trochę na ten temat nie będę teraz wracał do historii, ostatnio jednak moją uwagę przyciągnął nowy serialowy pomysł realizowany przez Amazon, w którym twórcy spróbują zaprezentować nam wizję świata (a dokładnie USA), w którym państwa osi (Niemcy, Włochy i Japonia) wygrały II Wojnę Światową. Jeżeli dodamy do tego, że serial…