[showads ad=rek2]
Sztuczne satelity są w tej chwili jednym z podstawowych narzędzi, jakim naukowcy zbierają informacje o Ziemi. Geodezja, biosfera, prądy oceaniczne, ruchy powietrza w atmosferze, promieniowanie kosmiczne. Do tego kilkanaście teleskopów wydzierających tajemnice kosmosu. Mamy też satelity telekomunikacyjne, nawigacje GPS i Galileo pomagające nam znaleźć drogę. Maszyny pracujące nad ziemią wykonują tytaniczną pracę… której mało kto na Ziemi jest świadomy. Inicjatyw mających popularyzować naukę tworzoną dzięki satelitom było wiele. Większość z nich polegała na publikowaniu zdjęć Ziemi i kosmosu robionych przez teleskopy. Ten projekt jest inny. Ten projekt ma zwrócić uwagę na to, jak satelity pracują.
Pomysł zrealizowało biuro architektoniczne StudioKCA. Wymóg NASA był prosty: przełożyć trajektorię satelit oraz dane jakie przesyłają na coś, czego można doświadczyć tu – na Ziemi. W ten sposób powstał pawilon w kształcie muszli, w którym można usłyszeć harmonię 20 dźwięków przypisanych Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oraz zbiorowi 19. innych satelit orbitujących wokół naszej planety. Sam pawilon ma kształt muszli o średnicy 20 metrów, złożony z 72. aluminiowych paneli. W środku umieszczono zestaw głośników, który odtwarza dźwięki każdej z maszyn w taki sposób, by „pokazać” pozycję poszczególne satelity względem słuchaczy wewnątrz pawilonu. Każdy z paneli jest specjalnie perforowany, by dźwięki ze sobą współgrały.
Wchodząc do środka pawilonu usłyszysz brzmienie fal rozbijających się o brzeg morza, odgłos żaby czy szum wiatru. Dźwiękowe interpretacje mające nadać sztucznym satelitom trochę bardziej naturalne oblicze. Będą one dochodzić do słuchaczy zewsząd. Nad głową, za osobą obok, czy spod ziemi, pozycja każdego dźwięku ma odwzorować pozycję swojego oryginału względem słuchacza. Czasy orbitowania zostały znacznie skrócone. Wykonanie pełnej orbity dźwięku ISS trwa około 5 minut, podczas gdy ta prawdziwa stacja kosmiczna potrzebuje 90 minut na pełen obieg wokół ziemi. Pawilon nie jest więc dokładnym odwzorowaniem sytuacji nad naszymi głowami, ale może dać dobry (dźwiękowy) obraz tego, co się tam dzieje.
Dźwiękowy pawilon stoi aktualnie w Jet Propulsion Laboratory w Pasadenie. Potem zostanie przeniesiony do Ogrodów Botanicznych Huntingtona w San Marino w Kaliforni. Jeśli ktoś z Was, drodzy Czytelnicy, będzie w okolicy, wstąpcie i zróbcie zdjęcia. A potem wyślijcie je na [email protected] – chętnie się nimi podzielimy na łamach bloga z innymi Czytelnikami!
[showads ad=rek2]
Źródło, foto: wired