Evan Blass puścił w świat kolejnego tweeta. Tym razem zdradza nam, jak będzie wyglądać najnowszy smartwatch od Huawei, który jest finalnym następcą oryginalnego Watcha. A ten był przede wszystkim obiektem westchnień. Piękny, fantastycznie wykonany, obiekt budzący pożądanie u wszystkich dziennikarzy w czasie swego debiutu na jednych z targów MWC, w czasie których sam ostrzyłem sobie na niego zęby. W testach nie rzucił nas na kolana, ale ocenę dostał dobrą. Teraz przyszedł czas na jego zamiennika, chociaż…
…nie jestem pewien, czy to dobre określenie. Parę z ust puszcza na Twitterze sam Huawei, a z tego wynika, że Watch 2 będzie przede wszystkim smartwatchem sportowym. Z materiałów, które trafiły już do Sieci wynika, że dość przyjemnym wzorniczo. Nie ma w prawdzie jeszcze konkretów, więc nie umiem odnieść się do jego oficjalnej specyfikacji, ale mogę śmiało napisać, że design wpadł mi w oko. Tym samym dość naturalnie zaczynam zestawiać Huawei Watcha 2 z Lenovo Moto 360 Sport (RECENZJA), Garmin Fenixem 3HR (w trakcie testów) oraz Casio Smart Outdoor Watchem WSD-F10 (RECENZJA).
Oczywiście jedynie pod kątem tego, jak się prezentuje, bo hardware to jeszcze tajemnica, chociaż wiadomo, że będzie w nim i NFC i wsparcie dla kart SIM. Założyć można też, że przeznaczony będzie dla osób aktywnych. Fajnie też, że producent zdecydował się na żywą kolorystykę. Nie chcę się jednak za dużo nad tym produktem rozwodzić. Jesteśmy już w Barcelonie, zatem na pewno zdam relację z wrażeń na żywo!