Jak już zapewne wiecie, od kilku dni testujemy najnowszą odsłonę flagowca Sony (pełna recenzja Xperii Z2 TUTAJ). Xperia Z2, która szczęśliwie tym razem trafiła w moje ręce, od dawna sprawiała u mnie same pozytywne wrażenia, i jak można było dowiedzieć się z mojego ostatniego wpisu, już samo przybycie smartfona do redakcji sprawiło mi wiele radości. Minęło kilka dni i choć na pełną recenzję przyjdzie jeszcze czas, chciałbym podzielić się krótko paroma spostrzeżeniami.
1. Sony Xperia Z2 pod kątem wyglądu stanowi ewolucję niewiele starszej wersji – Xperii Z1, ale niewątpliwie zmiany. które wprowadzono są przemyślane, sprawiając, że piękne stało się jeszcze piękniejsze. Oczywiście wszystko kwestia gustu, mogę tu mówić tylko za siebie, niemniej jednak dla mnie w tej chwili to najlepiej zaprojektowany telefon na rynku.
2. To zabójczo szybki smartfon. Wszystko działa bardzo płynnie i korzystanie z niego to czysta przyjemność, nawet przy wykonywaniu wielu zadań, także tych bardziej skomplikowanych.
PRZECZYTAJ TEŻ NASZE RECENZJE INNYCH SMARTFONÓW SONY:
– XPERIA Z1
– XPERIA Z1 COMPACT
– XPERIA Z ULTRA
– XPERIA E1
3. Bateria starcza spokojnie na cały dzień zwykłego użytkowania. Oczywiście podczas moich testów, gdzie bez przerwy korzystam z Z2, jestem w stanie spokojnie ukrócić ten czas. Dotychczas telefon najmniej wystarczył mi na 9h użytkowania, przy działającym na maksa ekranie w czasie – 3h i 28min. Zobaczymy jak bateria będzie sprawować się w kolejnych dniach.
4. Aparat, w tym flagowcu spokojnie zastąpi każdą domową cyfrówkę. Mam tu na myśli aparaty w przedziale do około 1000 zł. Ja osobiście nie kupowałbym dodatkowego urządzenia do robienia zdjęć. Xperia Z2 w zupełności starczy.
5. Telefon potrafi się nieźle zagrzać. Oj i to całkiem mocno. Szczególnie przy nagrywaniu w 4K lub przy wykonywaniu innych, bardziej skomplikowanych obliczeniowo zadań z wykorzystaniem aparatu.
6. Dźwięk który wydobywa z siebie Xperia Z2 jest… świetny! Niesamowity! Jaram się strasznie każdą usłyszaną przeze mnie nutą!
Kilka, krótkich przemyśleń po 4 dniach testów. Przede mną jeszcze ponad tydzień zabawy z Sony Xperią Z2 i pisząc szczerze – mam nadzieje, że będzie to naprawdę dłuuuugi czas ;)
Ps. Zdjęcia robione Moto G, której recenzja już wkrótce :)
Fot. Artur Polachowski