Szybkie ładowanie to opcja, do której można się bardzo łatwo przyzwyczaić. Nie doceniałem tego, do póki nie przyszło mi się z tym osobiście spotkać w Samsungach serii Galaxy S6 czy Note 4, a także w wielu innych testowanych modelach, z którymi mam na co dzień do czynienia. Nawet mój Nexus 6 po aktualizacji do Androida M DevPrev 2 potrafił ładować się ekstremalnie szybko, bo w 57 minut z poziomu około 15 proc. (na Lollipopie proces ten trwa ok. 1h 25 min.). W każdym razie nie tylko software ma wpływ na to, kiedy Twój smartfon będzie naładowany. Po jednej stronie jest oczywiście ładowarka dostarczająca wyższe napięcie, ale po drugiej – układ obliczeniowy!
[showads ad=rek3]
I tym sposobem Qualcomm ogłosił właśnie, że jego wybrane procesory będą wyposażone w technologię Quick Charge 3.0. A ta jest – wg jego zapewnień – o cztery razy szybsza niż konwencjonalne ładowanie spotykane dotychczas w smartfonach. Nie da się ukryć, że rozwiązanie to jest w pewnym sensie pudrowaniem problemu. Skoro nie można dostarczyć wydajniejszych akumulatorów, niech będzie możliwe ich ładowanie w krótszym czasie. A to potrafi być naprawdę zbawienne!
![Qualcomm Quick Charge 3.0 - fot. kadr z mat. wideo Qualcomm](https://90sekund.pl/wp-content/uploads/2015/09/qualcomm-quick-charge-3-0-pic2.png)
Qualcomm chwali się również, że Quick Charge 3.0 jest dwa razy bardziej efektywne niż Quick Charge 1.0 oraz 38 proc. szybsze niż Quick Charge 2.0. Oczywiście, aby móc korzystać z tego rozwiązania będziesz potrzebować certyfikowanej ładowarki, a o to – mam nadzieję – zadbają sami producenci. Zasadniczo Quick Charge 3.0 potrafi obsłużyć szerszy zakres napięcia, a to umożliwia dostosować to właściwe – dzięki inteligentnej technologii INOV rozpoznającej zapotrzebowanie na prąd – dla konkretnego smartfona lub tabletu i to w naprawdę sporej rozpiętości – od 3.6V do 20V z rozróżnieniem odstępów co 200mV.
[showads ad=rek2]
Co jeszcze warto wiedzieć o Quick Charge 3.0? Technologia ta jest kompatybilna z wtyczkami wstecznymi, czyli USB typu A, micro-USB czy też najnowsze USB typu C. Rozwiązanie ma być opcjonalne dla urządzeń pracujących z procesorami Qualcomm Snapdragon 820, 620, 618, 617 oraz 430. Szczerze pisząc, pomyślałem teraz o Xperii Z5 Premium z ekranem 4K, którą napędza przecież Snapdragon 810… Cóż, wielka szkoda że tak drogi produkt będzie musiał obejść się smakiem (a właściwie – właściciele tychże słuchawek).
Jak zapewne się domyślasz – im mniejsze oznaczenie procesora, tym słabszy model chipa, a co za tym idzie – skoro QC3.0 to tylko opcja – wnioskuję, że poza flagowcami ze Snapem 820 niewiele smartfonów lub tabletów będzie z tym pracować, chociaż kto wie? Niemniej producenci będą mieli skuteczne narzędzie do promowania swoich słuchawek i dachówek.
[showads ad=rek1]
Źródło: qualcomm