Intrygujące informacje docierają do nas z obozu HTC. Zaskakujące i wręcz niewiarygodne. W mojej prywatnej opinii, to co za chwilę przeczytacie, jest mocno wątpliwe. Pytanie czy plotka, która pojawiła się w sieci to żart, czy tak jak to się często dzieje, jest tu ziarenko prawdy? Ciężko stwierdzić.
Generalnie, rok 2014 mija pod znakiem technologii ubieralnych. Wyścig na smartwatche trwa w najlepsze i już teraz jest w czym wybierać, a za chwilę decyzja o zakupie wymarzonego superzegarka stanie się jeszcze trudniejsza, ponieważ kolejni producenci zapowiadają nowe urządzenia. Praktycznie każdy z szanujących się graczy zaprezentował lub zapowiedział swój pomysł na smartwatch. Ale nie HTC… Owszem plotkowało się o takim urządzeniu, sam nawet wspominałem o tym w jednym z wpisów, ale jak widać póki co sprawa ucichła. Wzamian za to, plotki które się pojawiły w sieci, tłumaczą niejako dlaczego tak się stało.
HTC pracuje nad swoimi okularami – HTC Glass, które mają być konkurentem dla Google Glass!
Żart? Nie wiadomo, ale dla mnie tak to trochę brzmi. Czyżby stwierdzono, że nie ma sensu pchać się na rynek smartwatchy? Czyżby dla HTC było tam już za ciasno? No, co do jednego mogę się zgodzić, trzeba byłoby zadebiutować z naprawdę świetnym urządzeniem, aby się wyróżnić wśród konkurencji. Z pewnymi wyjątkami, w tej chwili praktycznie każdy ze smartwatchy oferuje to samo. Więc wypuszczanie tego samego, ale w innym opakowaniu i to jeszcze z banderą HTC może być rzeczywiście strzałem w pudło. Ale, żeby rzucać się na taką głęboką wodę jak SmartGlass?
Kurczę, nie czuję tego i kompletnie nie widzę. Firma, która męczy się, by osiągnąć pozytywny wynik finansowy i praktycznie z kwartału na kwartał prześlizguje się na granicy strat i zysków, stawia na tak potężną inwestycję? No bo jak wytłumaczyć to, że okulary HTC wcale nie miałyby działać pod dyktando naszego głosu, a… aktywności mózgu? Sterowanie myślami? I choć brzmi to absurdalnie i nieprawdopodobnie, to takie właśnie informacje do nas docierają.
Gdybym przeczytał coś takiego i mowa byłaby o Google, Samsungu, Microsofcie czy Apple, to OK. To potężne firmy, giganci, którzy mają możliwości by działać w ten sposób i prowadzić badania pod tym kątem. Tak naprawdę, to firma z Mountan View miała już styczność z taką technologią dzięki projektowi MindRDR , o którym Michał już wspominał, tak więc pomysł HTC nie jest czymś nowatorskim. I zadaje sobie w tym momencie pytanie – Naprawdę? Jestem fanem tej firmy i szczerze im kibicuje, ale tym razem mówię – sorry. Nie wiem, ale nie czuje tego i nie wierzę, by ta plotka okazała się prawdą. Nie przekonuje mnie nawet powyższe zdjęcie, które ma być dowodem, na istnienie tego projektu.
Uderzę się w pierś i zreflektuję, jeśli takie urządzenie pojawi się w ofercie HTC, ale na dzień dzisiejszy traktuję to z dużym dystansem.
Źródło, foto: androidheadlines