Jeśli wyczuwasz w tytule nutkę ironii, to bardzo dobrze. Ja przy okazji tworzenia tego wpisu, zdałem sobie sprawę, jak idea Gadu-Gadu rozmyła się i dziś nie jest już główną funkcją, a jedynie dodatkiem do większych programów. Dziś już nikt nie podnieca się możliwością porozmawiania na odległość przez Internet, teraz to tak samo naturalne jak oddychanie.
![Playstation komunikator - mat. pras Sony](https://90sekund.pl/wp-content/uploads/2015/12/22963396364_bcd92a7162.jpg)
Ja sam, gdyby tak zliczyć, też korzystam przynajmniej z kilku komunikatorów. Okazyjnie z Facebookowego Messengera (częściej z FB w przeglądarce), ale o wiele, wiele częściej jest to czat Steama czy Battlenetu. A gdy słowo pisane staje się niewystarczające – z pomocą przychodzi TeamSpeak, którego graczom chyba nie muszę przedstawiać (taki Skype, tylko ukierunkowany na komunikację w trakcie grania).
[showads ad=rek3]
No i do tej całej gromadki dochodzi teraz komunikator PlayStation, dostępny na platformach iOS i Android. Choć może delikatnie nabijałem się z całej masy tych wszystkich czatów, jestem pewien, że gdybym był posiadaczem konsoli PlayStation, na pewno bym korzystał również z niego. Dlaczego i po co dokładałbym sobie jeszcze jeden komunikator? Już spieszę z tłumaczeniem.
![Playstation komunikator - mat. pras Sony](https://90sekund.pl/wp-content/uploads/2015/12/23591574105_97bc82f781.jpg)
Kiedyś, żeby wspólnie z innymi dzieciakami pokopać szmaciankę, dzwoniło się, choć rzadko, na stacjonarny. Znacznie częściej po prostu szło się pod dom delikwenta i używało domofonu. A jeśli go nie było. Cóż… wydzierało się na kilka pięter wzwyż. Teraz zebranie drużyny do pojedynku sieciowego nie jest trudne i z aplikacją PlayStation Messages można to zrobić również ze smartfona, ot na przykład w drodze z pracy do domu, tak by już po przyjściu wszyscy byli gotowi. Ujmując krócej – duże dzieci dostały nową (a raczej – odświeżoną) zabawkę, mniejszym – wciąż polecam dużo ruchu na świeżym powietrzu. No dobra, nam też się przyda :)
![Playstation komunikator - mat. pras Sony](https://90sekund.pl/wp-content/uploads/2015/12/23509174931_fd8610803a.jpg)
Interfejs jest przejrzysty i przyjemny dla oka. W aplikacji uzyskujesz oczywiście dostęp do wszystkich swoich znajomych z konta PSN, z możliwością sortowania zarówno alfabetycznie, jak i, co będzie bardziej przydatne, po statusie online. Wiadomość tekstową lub głosową możesz wysłać do pojedynczej osoby, lub grupy Ulubionych. To samo tyczy się naklejek i załączników.
![Playstation komunikator - mat. pras Sony](https://90sekund.pl/wp-content/uploads/2015/12/22964522463_b8f18e9b40.jpg)
Oczywiście nie da się dogodzić wszystkim. W komentarzach pod oficjalnym postem PlayStation Blog zdania są podzielone – jedni cieszą się z osobnej aplikacji, inni twierdzą, że “wyjęcie” części komunikacyjnej z głównej aplikacji i stworzenie PlayStation Messages, mija się z celem. Ja jednak zwróciłem uwagę na jeszcze jedną rzecz – urządzenia z Windowsem na pokładzie zostały po prostu pominięte. Ok, ja osobiście z takowego nie korzystam, ale to przecież nie znaczy, że nie istnieją użytkownicy tych smartfonów! W tym aspekcie – do poprawki. Może uwolnienie API dla zdolnych deweloperów, którzy wykonają stosowny port? A póki co, użytkownicy Androida i iOSa powinni mieć radochę – zgadanie się na wspólną sesję przy pomocy PlayStation Messages jest teraz łatwiejsza, niż kiedykolwiek.
[showads ad=rek3]
Źródło, foto: blog.us.playstation