Każdy może się pomylić. Nawet @Evleaks, który w ostatnich dniach zasiał sporo fermentu swoim wpisem na temat Nexusa 5, podważając, że może to być urządzenie po raz kolejny wyprodukowane przez LG dla Google, sugerując że oznaczenie D820 to typ kolejnego modelu G2, który będzie pracował w USA w standardzie sieci CDMA, a doniesienia te popierał poniższą fotografią
Teraz – jak donosi serwis Android Headlines sprawca całego fermentu wycofuje się z tych rewelacji, informując na swoim profilu na Tweeterze, że mógł się mylić w sprawie LG D820 i D821. Wiele wskazuje na to, że wg AH urządzenia te mogą różnić się od siebie wielkością (z powyższej specyfikacji to nie wynika), a to by tłumaczyło, że na osławionym już filmie Google z ustawiania przed kampusem nowego Androida Kit Kat, mogliśmy widzieć rzeczywiście Nexusa od LG.
Mimo wszystko, staram się wziąć poprawkę na te newsy. Przecież zanim Google zdecyduje się na jakiegoś następcę Nexusa, ma święte prawo do wypróbowywania sampli testowych gotowych urządzeń. Nie wykluczone, że cała sytuacja była zupełnie przypadkowa, a takich sampli od różnych producentów może być sporo. Nowy Nexus może być, a nie musi. W końcu Google otwarł linię smartfonów z czystym Androidem sygnowanych oznaczeniem Google Edition, a tej jesieni na rynku smartfonów jest już i tak bardzo tłoczno. W tych okolicznościach wyszukiwarkowy gigant może poczekać z premierą do wiosny przyszłego roku. Póki co mamy więc dementi @Evleaks, co i moje serce napełniło nadzieją :)
Źródło, foto: @evleaks, androidheadlines