Nowe Centrum Dostarczania Usług (Delivery Center) w Katowicach, współpraca m.in. z Politechniką Śląską, Uniwersytetami Śląskim i Ekonomicznym w poszukiwaniu informatycznych talentów, wsparcie lokalnych inicjatyw edukacyjnych, oferowanie praktyk studenckich w swoich jednostkach, wspieranie ich projektów czy prowadzenie zajęć w chmurze. To wcale nie nowy program rządowy mający stwarzać nowe szanse polskiej, zdolnej młodzieży, a zakusy informatycznego giganta IBM.
Firma ma bardzo dobre zdanie o Katowicach i regionie, w którym widzi ogromny potencjał. Ales Bartunek – Dyrektor Generalny IBM Polska i Kraje Bałtyckie tak się o nim wypowiada:
Katowice i region śląski oferują utalentowane zasoby rynku pracy, mocne zaplecze akademickie oraz przyjazne otoczenie biznesu, co jest niezbędne dla naszego rozwoju.
IBM ze swoim nowym Centrum będzie świadczył kolejne ważne usługi w zakresie IT, m. in. zarządzaniu systemami operacyjnymi serwerów, bezpieczeństwa i ochrony czy monitorowania i utrzymywania sprzętu informatycznego i systemów IT. Centrum zresztą swoją działalności rozpocznie już niebawem, bo w sierpniu br.
Wygląda na to, że jesteśmy priorytetem w regionie, zwłaszcza że ostatnie doniesienia Business Insidera mogą być niepokojące dla pracowników IBM. Firma chce zwolnić 1,6 tys. osób na całym świecie, ale analitycy szacują, że bez pracy zostanie nawet 8 tys. ludzi.
Źródło: ibm polska, business insider, wraltechwire
Foto: twitter