Pod koniec kwietnia pisałem o aktualizacjach, jakie planuje wprowadzić HTC do swoich modeli. Tabela przedstawiała nie tylko uaktualnienia do Androida, ale także do kolejnych wersji nakładki Sense. Już wtedy Tajwańczycy pokazali, że nie zamierzają odpuszczać i udowodnili, że nie pozostawią swoich klientów ze starszymi wersjami oprogramowania. Dzisiaj natrafiłem na jeszcze jeden harmonogram, który zawiera kolejne daty i uaktualnienia, w tym do nie wydanego jeszcze Androida L. Również tym razem wygląda to obiecująco.
Coś jest na rzeczy, ponieważ jeszcze tego samego dnia, tuż po konferencji Google I/O, HTC jako pierwszy zapowiedział aktualizacje do Androida L, dla modeli One M8 i One M7. Obiecywano, że tak się stanie najpóźniej 90 dni po premierze systemu. Przypuszczałem wtedy, że realnie możemy spodziewać się aktualizacji pod koniec roku. Jak się okazało moje domysły były całkiem trafne. Jak widać powyżej, dla wszystkich wymienionych smartfonów zaplanowano aktualizację w IV kwartale tego roku. Konkretniej wygląda to tak, że uaktualnienia te będą w fazie oceny i jak mniemam, będzie to ostatni etap, tuż przed wprowadzeniem ich w życie. A to oznacza, że jeszcze w tym roku, ewentualnie na początku nowego, użytkownicy sprzętów HTC mogą spodziewać się Androida L.
Google premierę swojego systemu przewidział zapewne na przełom września – października + 3 miesiące dają mam dokładnie t, o czym przed chwilą wspominałem. Dodatkowo, wg informacji w tabelce wraz z nowym systemem można spodziewać się odświeżonej nakładki Sense, tutaj opisanej w wersji 6.x. „X” może oznaczać, że nie przewiduje się większych zmian, ale trzeba brać to pod uwagę, że harmonogram może się jeszcze zmienić, tak więc należy cierpliwie czekać.
Spora część smartfonów zostanie pominięta przy aktualizacjach 4.4.3/4.4.4 i od razu otrzymają one „L”. Obecne aktualizacje nie wprowadzały dużych zmian, ostatnia z nich ważyła raptem 3MB, więc przeskoczenie ich wydaje się rozsądnym krokiem. Lepiej dobrze skupić się na szybkiej podmianie na najnowszą i niewątpliwe dużą zmianę Androida, aniżeli marnować czas na dostosowywanie się do drobnych poprawek.
Podobają mi się takie plany. Mam nadzieje tylko, że HTC dotrzyma słowa, a przecieki zawarte w powyższej tabeli dostarczonej przez specjalistę od proroczych plotek – @evleaks – się sprawdzą!
Źródło, foto:llabtoofer