To jeden z takich newsów, które czytając nie tylko wprawiają mnie w zachwyt, ale rozbudzają wyobraźnię w pogoni za dalszymi możliwościami tego pomysłu! Google w swoich laboratoriach w ramach projektu Google X (a zasadniczo Google[x]), pracuje nad nowoczesnymi rozwiązaniami technologicznymi, które mogą się stać rewolucyjne dla ludzkości. W ramach tego projektu powstały właśnie smart szkła kontaktowe dla diabetyków, które analizując łzę na oku, dostarczą informacji o poziomie cukru we krwi!
Robi wrażenie, prawda? Pomysł jest o tyle twórczy, że nie tylko może pomóc wielu chorym ludziom w skuteczniejszym badaniu poziomu cukru, niż kłopotliwe ciągłe kłucie się w palce, ale również może być żyłą złota dla Google. Na świecie na każde 19 osób – 1 choruje na cukrzycę! W Polsce to chociażby prawie 2,5 mln osób, których roczne koszty leczenia oraz wynikających z choroby powikłań wynoszą 6 mld zł! W samych Stanach Zjednoczonych te koszty wyniosły w 2012 roku aż 245 mld dol! Cukrzyca jest też jedną z pięciu najczęstszych przyczyn umieralności ludzi w krajach rozwiniętych.
Technologia opracowana przez Google, pozwoliła wbudować w soczewki kontaktowe zminiaturyzowany czujnik glukozy, który analizuje jej poziom wydzielany ze łzami oraz bezprzewodowy procesor do przetwarzania danych. Aby zapewnić maksymalne bezpieczeństwo dla naszych oczu, umieszczono je pomiędzy dwoma warstwami pojedynczej soczewki. Google testuje aktualnie prototypy, które mają zapewnić odczyty raz na sekundę!
Ale to nie wszystkie możliwości smart soczewek. Naukowcy pracujący nad projektem testują również umieszczenie w nich mikro lampek LED, które zapalając się alarmowałyby o niebezpiecznym dla zdrowia poziomie cukru! Google nie chce projektu rozwijać sam i otwiera się na pomysły partnerów, którzy pomogą mu dopracować technologię. Mimo, że to jeszcze bardzo wczesne prace, jest spora szansa, że rozwiązanie wejdzie do codziennego użytku i pomoże milionom ludzi na całym świecie.
Przy takiej okazji, trudno nie wspomnieć o tym, że z czasem nie tylko przestaniemy używać smartfonów i tabletów, a mające ukazać się na rynku w tym roku Google Glass przejdą również do historii. Po prostu – zastąpią je soczewki kontaktowe napakowane elektroniką, które będziemy nosić na oczach. Oczywiście trzeba z pewnością rozwiązać wiele problemów – nie tylko miniaturyzacji, ale tego jak będzie dostarczana do nich energia oraz chociażby redukowana temperatura, by takie rozwiązanie nam nie zaszkodziło. Mimo, że to pieśń dalekiej przyszłości, to takie projekty jak powyższy pokazują, że szybko może się to zmienić.
Źródło, foto: blog google, zdrowie gazeta, natemat
