Wyścig na rynku smartfonów trwa, a agresywniej chce się do niego włączyć Sony modelem Honami (nazwa nieoficjalna), o którym już niedawno Wam wspominałem. W pierwszych pojawiających się plotkach smartfon miał dostać imponujący 20 MPx aparat, potrafiący kręcić filmy w rozdzielczości 4k, czyli wynoszącej 4000×2000 px.
Teraz te wieści zostały do pewnego stopnia zdementowane za sprawą informacji o wartości czujnika, który miał wynosić 1/1.6-cala, a teraz w odczytach danych z plików EXIF pojawia się wartość czujnika 1/2.3-cala. Osobna sprawa, że nie ma jeszcze w powszechnej sprzedaży ekranów, które mogłyby pokazać efekty zarejestrowanych filmów przez to urządzenie.
Jeśli Sony nie zdecyduje się na taką matrycę w aparacie, to przecież nic się nie stanie. To nawet zdroworozsądkowe podejście, przecież to smartfon! Po co mi w nim taka rozdzielczość? Z drugiej strony mówi się, że urządzenie ma na serio powalczyć na rynku z flagowcem od Apple – iPhonem. A możliwości aparatów są teraz bardzo promowane przez konkurencję, nie tylko z Cupertino, przypomnę że premierę miała waśnie Lumia 1020 z 41 MPx matrycą oraz technologią PureView.
Wpierw mówiło się, że Honami ma się pojawić w czasie targów IFA w Berlinie, na początku września, ale i ta informacja uległa zmianie. Teraz wskazuje się ostatecznie datę 30 września, bowiem o smartfonie wiadomo z dokumentacji FCC (Federalnej Komisji Łączności w USA), która wyciekła do mediów. Dokumenty te chronią specyfikacje urządzenia tajemnicą właśnie do końca września br. Ujawniają one również, w jakie podzespoły wyposażony będzie Honami.
A ten będzie się również wyróżniał wielkością, a ta ma oscylować między 4 a 4,3 cala. Wewnątrz urządzenia ma się znaleźć wydajny procesor Qualcomm Snapdragon 800 2,2 GHz, moduł Wi-Fi w standardzie 802.11ac, czy Bluetooth 4.0 oraz obsługa LTE. Zasilać ma go bateria o pojemności 3000 mAh. Nie wiadomo do końca jaką nazwę ostatecznie będzie miał Sony Honami. Z przecieków dowiadujemy się, że klasę premium smartfonu będzie również podkreślał nieograniczony dostęp do bazy muzycznej Sony.
Jak sami widzicie, dość sporo informacji, jak na „mało precyzyjne” przecieki. Bez względu na to, jak bardzo są kontrolowane, przynoszą konkretną wiadomość od Sony – jesteśmy obecni i chcemy grać w pierwszej lidze.
Źródło: androidauthority: info1, info2, info3
Foto: androidauthority