Serwis The Verge powołując się na doniesienia NYT, informuje, że Microsoft oraz Amazon zaczynają wzajemną współpracę na poziomie asystentek głosowych – pomiędzy Cortaną oraz Alexą. W tej chwili to bardzo, bardzo dobra wiadomość dla obydwu tych firm i fanów tworzonych przez nich środowisk, aczkolwiek sądzę, że Google ze swoim Asystentem jest i tak o krok do przodu. Trudno jednak nie przyznać, że w ten sposób, to właśnie dwaj konkurenci Google zawarli sojusz, niejako wymierzony w giganta wyszukiwania, bo Apple jest hegemonem z Siri, któremu dzisiaj nic nie zagraża. W efekcie tego, za jakiś czas, obydwa produkty (w sensie Cortana i…
Browsing: Cortana
Co i rusz słyszymy u uwolnieniu kolejnych usług Microsoftu na inne urządzenia mobilne jak Office czy OneDrive. Nie da się też ukryć, że Okienka chcą rywalizować z konkurencją Google Now, Siri od Apple i innymi, w kategorii wyszukiwania głosowego, stąd też jakiś czas temu pojawiły się informacje o Cortanie, mającej ukazać się na iOS i Androidzie. No i dla posiadaczy zielonego robota nadeszła, tyle że tak jak w tytule – nie do końca w momencie, w którym powinna. Pojawił się bowiem przeciek, na kilka tygodni przed premierą, o który Microsoft podejrzewa któregoś z beta-testerów w Chinach lub Stanach Zjednoczonych. Zazwyczaj…
Kiedy Microsoft ogłosił, że Menu Start nie będzie więcej dostępne w Windows 8, przez świat technologii przeszedł rozdzierający krzyk zawiedzionych fanów i użytkowników w każdym wieku. Nie dziwi mnie to, bo i ja sam byłem mocno skonsternowany. To Menu i kojarzący się z nim przycisk to przecież dla mnie żywa ikona wszystkiego tego, co wiąże się ze sprzętem IT i erą przedmilenijną, a także tego, co gładko zostało zaadaptowane przez kolejne lata cyfrowych zmian po roku 2000. Świat pędził, a Menu Start było wciąż takie samo. Z drobnymi zmianami na poziomie wyglądu i funkcjonalności. Microsoft musiał się więc ugiąć i…
Microsoft chce udostępnić jeden ze swoich najlepszych ficzerów ostatnich lat – asystentkę głosową Cortanę – również użytkownikom smartfonów i tabletów z Androidem oraz systemem iOS. Rozumiem ten krok, nie chcę go negować i nie będę tutaj nawoływał Microsoftu do zmiany zdania, ani też rozdzierał z tego powodu szat. Czy pochwalę krok twórcy Windowsa? W pewnym sensie tak, ale nie będę też kipiał entuzjazmem. Dlaczego? To bardzo proste i oczywiste! [showads ad=rek3] Bo ja naprawdę nie potrzebuję Cortany w swoim smartfonie z Androidem. Ani w swoim tablecie z zielonym robotem. Nie potrzebuję jej również w moim iPadzie. Wiecie dlaczego? Bo po…
Microsoft przestaje w moich oczach wyglądać na ociężałą kobyłę, a staje się coraz bardziej rozpędzonym pociągiem. Podoba mi się kierunek rozwoju Windows 10 na smartfony, bardzo sobie cenię uwolnienie pakietu Office i dostęp do tej aplikacji na urządzeniach z jabłkiem i zielonym robotem. Na aplauz zasługuje też Skype, który potrafi w locie tłumaczyć rozmowę z jednego języka na inny, a także coraz fajniejsze projekty, jak ten, którym jest Cortana. Ale po tych doniesieniach, mój entuzjazm niego przygasa… Jako aktywny użytkownik Nexusa z Lollipopem nie chciałbym tutaj asystentki Microsoftu… Agencja Reuters podała właśnie, że gigant pracuje nad dwiema wersjami Cortany, które…