Google zaprezentował oficjalnie swojego najnowszego Androida oraz zdradził jego nazwę. Nowy system nazywa się teraz Android 9.0 Pie. Platforma stworzona jest w oparciu o nauczanie maszynowe, dzięki któremu smartfon z Android 9 Pie będzie się uczył naszych zachowań.
Wpis o Android 9.0 Pie miał być wczoraj, czyli krótko po tym, jak Google mniej więcej o około godziny 19:00 czasu polskiego, udostępnił wpis na jego temat na swoim oficjalnym blogu. Ale do godziny 20:00 montowałem 24. odcinek 90sekund Dla Technologii i w kluczowym momencie, kiedy film miał polecieć na YT, a ja zająć się wpisem na temat Androida Pie – uświadomiłem sobie, że nie mam ze sobą ładowarki do Surface. Głupio się tak tłumaczyć z poślizgu, ale poległem na dość prozaicznej sprawie. Pobiegłem do pobliskich sklepów z elektroniką (przed ich zamknięciem o godzinie 21:00 odwiedziłem trzy miejsca), ale w żadnym nie było ani ewentualnej ładowarki ani zamiennika takowej ani też ekspozycyjnego wariantu Surface, bym mógł się chociaż trochę podratować. Efekt – lecę na złamanie karku z całym materiałem o jeden dzień do tyłu.
Android 9.0 Pie to nazwa, której się nie spodziewałem.
Liczyłem, że Google nazwie swój system Pancake, ale padło na Pie, co można dość luźno tłumaczyć na wiele sposobów i tak pojawiają się następujące warianty: ciasto, sroka, pasztet, pierożek, bigos, czy placek nadziewany. Jak na moje oko pasują najbardziej dwie – ciasto i placek nadziewany. Skąd taka logika? Bo od niemal samego początku Google nadaje swoim kolejnym wersjom systemu słodkie nazwy. Nie inaczej musiało być teraz ;). Chociaż Android 9.0 Bigos brzmi bardziej swojsko :D.
Jakie nowości kryje w sobie Android 9.0 Pie?
Tutaj nie ma specjalnej tajemnicy i odkrywania kart na nowo. Android 9.0 Pie został publicznie we wczesnej wersji developerskiej ogłoszony w marcu br., i od razu odkryto listę najważniejszych funkcji, w które będzie wyposażony. Pisałem o tym TUTAJ i TUTAJ, ale tutaj je tylko krótko wylistuję:
- Adaptive Battery – Sztuczna Inteligencja będzie odpowiedzialna za monitorowanie użycia energii i zarządzanie baterią.
- Adaptive Brightnes – podobnie, jak wyżej – AI na podstawie tego, jak sterujemy jasnością dopasuje ją do warunków panujących w danym otoczeniu oraz nauczy się, kiedy wolimy by było jaśniej lub ciemniej, nawet jeśli panują inne warunki oświetleniowe, które nakazywałyby ingerencję systemu w tę funkcję.
- App Actions – Android 9.0 Pie będzie analizował, jak używamy aplikacji i wyciągnie z nich poszczególne akcje, bez konieczności uruchamiania całej apki. Np. kiedy podłączasz słuchawki i najczęściej słuchasz ulubionej playlisty w Spotify, to właśnie ona zostanie Ci zaproponowana do odsłuchu. Jeżeli po przypięciu słuchawek od razu dzwonisz do Żony, to system nauczy się tego i po owym przypięciu słuchawek wyświetli odpowiedni kontakt. To samo tyczy się codziennych nawyków, jak np. czytanie w autobusie do pracy lub szkoły określonego ebooka etc.
- Slices – Google prezentuje to na przykładzie aplikacji Lyft do wspólnego podróżowania, ale sądzę, że Ubera też to dotyczy (lub dotyczyć będzie). Jeśli poruszasz się w ten sposób po okolicy, system będzie potrafił proponować konkretne przejazdy i wyświetli ich ceny, bez konieczności wchodzenia do całej aplikacji, wyszukiwania adresu, wyboru cen etc.
- Gesty nawigacyjne – zamiast kółka (ekran domowy), kwadratu (lista ostatnich aplikacji) obowiązywać będzie w pasku nawigacyjnym slider do przewijania ostatnich aplikacji. Zostaje na swoim miejscu trójkąt (wstecz) lub zamiast niego pojawia się symbol nawiasu ostrokątnego. Znacznie ułatwia to nawigację po systemie, ale nie jest domyślnie włączone.
- Dashboard, Time Spent, App Timer – sekcja, która pozwala podejrzeć, ile czasu spędzamy z konkretnymi aplikacjami oraz sprawować kontrolę nad ich użyciem, łącznie z samoograniczaniem etc.
- Do Not Disturb i Wind Down – ulepszony tryb Nie Przeszkadzać z bardziej zaawansowaną funkcjonalnością oraz również graficznymi zmianami (przejście koloru interfejsu w odcienie szarości).
- Udoskonalone Powiadomienia – z poziomu powiadomień w systemie Android 9.0 Pie można będzie odpowiadać na pojawiające się wiadomości, podglądać zdjęcia, lepiej zarządzać tym, co się w notyfikacjach pojawia, by wyłączyć niechciane komunikaty.
Dla kogo Android 9.0 Pie?
No dobrze, przegląd nowości za nami to w takim razie – kto może liczyć na najnowszy system Google? W pierwszej kolejności trafi on na Sony Xperię XZ2, Xiaomi Mi Mix 2S, Nokię 7 Plus, Oppo R15 Pro, Vivo X21, OnePlus 6 oraz Essential Phone’a (PH‑1). Są to urządzenia, które miały dostęp już do wersji developerskich Androida P. W dalszej kolejności będą to na pewno wszystkie inne flagowce Huawei, LG, HTC, czy Samsunga – ale mimo wszystko trzeba się tutaj uzbroić w cierpliwość. Proces aktualizacyjny powinien być jednak szybki wśród smartfonów z Androidem 8 Oreo, bowiem system ten wyposażono w Project Treble, który umożliwia dostarczanie świeżych wersji nowej platformy z pominięciem sterowników i nakładek systemowych. I to w sumie jedyna sensowna nadzieja ratująca nową platformę przed mniej lub bardziej wydumanym problemem fragmentacji.