Jest takie powiedzenie, że wszystko jest na sprzedaż, a właściwie, że wszystko i każdego można kupić. Jedyny problem to wyłącznie kwestia ceny. I taką sytuację zdaje się mamy w przypadku Adblock Plus – aplikacji, która świetnie sprawdza się jako rozszerzenie przeglądarek internetowych umożliwiając blokowanie niemal wszystkich reklam pojawiających się na odwiedzanych stronach internetowych. Ale Google postanowił płacić twórcom Adblock Plus – firmie Eyeo – żeby jego reklamy się wyświetlały!
Adblock Plus jest darmową aplikacją, pobraną już ponad 200 mln razy, co czyni ją jedną z najpopularniejszych na świecie. Wystarczy, że doinstalujecie ją do swojej przeglądarki internetowej, a natychmiast zauważycie różnicę w wyświetlaniu treści, znikną niemal wszystkie reklamy.
Firma, żeby nie szkodzić np. małym stronom internetowym, które pozwalają ich twórcom przetrwać, przepuszcza przez filtr niektóre reklamy. Ale prawdziwe pieniądze zaczynają się u dużych graczy. Toteż Google zaczął płacić firmie za to, żeby jego reklam nie blokować.
Trudno z tym stanowiskiem polemizować. Każda strona internetowa musi się z czegoś utrzymywać, więc obecność reklam jest naturalna. Jednak co za dużo, to nie zdrowo. Wiele stron jest przeładowanych promocyjnymi treściami, które atakują użytkowników komunikatami, wideo, dźwiękiem czy wyskakującymi oknami, a to strasznie irytuje i utrudnia dostęp do konkretnej informacji.
Szef Eyeo – Till Faida – w wywiadzie dla Digital Trend’s podkreślał, że łagodzenie polityki blokowania reklam niektórych dostawców wynika także z misji firmy, którą jest definiowanie na nowo sposobów wyświetlania promocyjnych treści i kompromis w blokowaniu reklam.
Źródło: androidauthority
Foto: adblock
