Sony Xperie to smartfony, które w popisowy sposób marnują potencjał rewelacyjnych aparatów japońskiego producenta. Nie od dziś to wiadomo – choć szczerze nadal mnie dziwi – że inni producenci potrafią wycisnąć więcej z hardware’u Japończyków niż oni sami. Z każdą nowym modelem Xperii ma się to oczywiście zmieniać, w materiałach prasowych jesteśmy zarzucani informacjami o postępie jaki dokonał się w mobilnej fotografii Sony.
Zdjęcia, które widzisz poniżej, zostały zrobione przez model Xperia X Compact. Jakie wrażenia? Na pierwszy rzut oka wygląda to całkiem nieźle. Fotki prezentują się naprawdę dobrze, a poruszające się motocykle rzeczywiście są ostre. Przynajmniej przy tej wielkości zdjęcia, bowiem nie udostępniono ich w większej rozdzielczości. Czyżby autor miał coś do ukrycia? Sony chwali się przy każdej okazji szybkim autofocusem i możliwością śledzenia obiektu i mimo, że mam obraz przed sobą, nie dowierzam i szczerze dopóki sam nie sprawdzę wstrzymam się z ostateczną opinią.
Michał Brożyński zdążył wyrazić już wstępne zdanie na temat aparatów w nowych Xperiach i choć nie jest ona akurat związana ściśle z pracą autofocusu, to rzuca to nieco cień na mobilną fotografię w smartfonach Sony. Z drugiej strony potwierdza, że Japończycy nie uporali się z problemami software’owymi. Dlatego też tak nieufnie patrzę na przedstawione kadry. Mam bowiem wrażenie, że każdy szanujący się flagowiec z tego roku potrafi zrobić równie udane fotografie. Tymczasem zostawiam ocenę Tobie. Xperia X Compact ma zawitać u nas w testach lada moment, tak więc przekonamy się na własnej skórze, na co rzeczywiście stać ten aparat!
Źródło: xperiablog