Watchfaces, czyli skórki lub inaczej tarcze na nasze smartwatche z jakimkolwiek systemem by one nie pracowały, to jeden z najważniejszych dodatków. Jakkolwiek można oceniać wygląd samego zegarka pod względem projektu, wykonania czy zastosowanych materiałów, tak w żadnym razie, nie da się przewidzieć, czy przyszły użytkownik – tudzież użytkowniczka – polubi swój ubieralny nabytek. Kiedyś – jeszcze całkiem do niedawna – zupełnie nie interesowały mnie tarcze. Wybierałem najbardziej klasyczną z całego zestawu (jeśli w ogóle), a koncentrowałem się na funkcjonalności. Dzisiaj jednak głupio nie doceniać tego potencjału, a jest ogromny!
[showads ad=rek3]
Raz, że rzeczywiście sprawia, że albo polubiam się z moimi smartwatchami szybciej lub też później, albo i wcale. Dwa, że sama bryła zegarka nagle zaczyna komunikować całkowicie inne rzeczy, w zależności od tego, jaką tarczę wybiorę. Po trzecie – tak, jak mam ochotę do jeansów zmienić kolor skórki, to mogę to zrobić i możliwości personalizacyjne odgrywają tutaj ogromną rolę. Nie tylko wyrażają to, co mam na nadgarstku, ale to, co mam w środku, jak się czuję, mój nastrój, emocje etc. No i po czwarte – nawet, jeśli czuję, że mój smartwatch jest już przestarzałym dziadem, to odświeżając tarczę znów mam poczucie, że oto dostałem odświeżony produkt.
W pewnym sensie tak działają triki marketingowe, a ja pozwalam swojemu mózgowi oszukiwać i siebie i moje otoczenie. Ale dlatego właśnie nazywamy inteligentne zegarki urządzeniami z kategorii technologii ubieralnej, bo oprócz funkcji praktycznych, ma ona również zastosowania czysto estetyczne i dokładnie takie, jakie wynikają z nazewnictwa – ubieralne lub też noszone. W Sklepie Play znajdziesz sporo skórek do swojego zegarka. Całe mnóstwo nawet najbardziej efektownych rozwiązań jest zupełnie za free. Często płatności dostępne są wewnątrz aplikacji, kiedy chcemy dokupić inne wzorce w ramach jednego szablonu itp., niemniej nawet skórki premium to wydatek rzędu kilku złotych. Naprawdę rzadko zdarzy się, aby coś kosztowało więcej niż 10 zł, a przeważająca większość wyceniana jest na 3zł, 5zł, 7zł.
[showads ad=rek2]
Zachęcam – przed wydaniem gotówki – do rzucenia okiem na propozycje Google. Nie wszystkie mi się podobają, bo tak naprawdę dopiero na swoim smartwatchu mogę ocenić, czy wszystko wygląda, jak należy i pasuje do całości. Niemniej moje typy to Terminator oraz Moods of Norway. Dzisiejsza paczka nie wbija mnie w fotel, a sam przywiązany jestem do jednego typu tarczy, ale tej akurat w Sklepie Play znaleźć się nie da…
[showads ad=rek1]
PS.
nowych 17 tarcz od Google znajdziesz TUTAJ