[showads ad=rek2]
Samsung przedwczoraj zapowiedział oficjalnym teaserem swoją konferencję, na której zobaczymy najnowsze smartfony z flagowej serii Galaxy S. Na wideo wyraźnie widać, jak mężczyzna wkłada gogle Gear VR i dopiero, kiedy znajdzie się w wirtualnym świcie, to wyciąga dłonie po widoczne przed nim pudełko. Co w nim jest oprócz Samsunga Galaxy S7 (które ewentualnie wystąpi w dwóch wariantach)? Zdaje się, że już wiadomo… Kojarzysz może te trzy słowa: OZO? Nie, to albo kliknij TUTAJ, aby przeczytać szczegółowy wpis, albo przejdź do drugiego akapitu, gdzie streszczę co to takiego ;).
Wyobraź sobie film, którego bohaterem jesteś Ty sam(a). Albo taki, który oglądasz, a w każdej scenie musisz się rozglądać dookoła siebie, aby zobaczyć co się dzieje, dzięki czemu masz wrażenie, że bierzesz w nim udział. Dla przykładu mogłoby to wyglądać własnie tak, jak TU, TU i TU. Takie możliwości jest w stanie wykreować kamera do wirtualnej rzeczywistości, czyli wspomniana przed chwilą Nokia OZO. Wiele wskazuje na to, że podobne rozwiązanie na swojej premierze w Barcelonie zaprezentuje również Samsung. Jak nie trudno się domyślić, miałoby się nazywać Gear 360 VR.
Oczywiście nie jest to żaden ściśle tajny projekt, bowiem już jakiś czas temu został powołany do życia Project Beyond, w ramach którego Samsung udostępnia kamerkę typu omnivision (rejestrująca obraz w 360st.), filmującą i zarazem streamującą obraz 360 st. w czasie rzeczywistym, wykorzystując technologię 3D. Te trzy linki, które podałem wyżej, w drugim akapicie, to właśnie materiały zarejestrowane Gear 360 VR. Jako przykład podałem też oglądanie filmów, ale wyobraź sobie, że mając gogle Samsunga możesz w ten sposób oglądać rozgrywki ulubionego klubu sportowego, dokładnie tak, jak byś był(a) na boisku wśród graczy. Musisz odpocząć i odetchnąć od miejskiego zgiełku? Zanurz się w kojącej zieleni pięknego, gęstego lasu lub wybierz na spacer brzegiem morza. Tak naprawdę ogranicza użycie takiego rozwiązania wyłącznie wyobraźnia!
Zapytasz zapewne, czym to się ma różnić od Nokia OZO? Otóż Finowie zaprezentowali produkt, który dedykowany jest wyłącznie profesjonalistom, a do tego jest duży i… koszmarnie drogi. Samsung oferuje coś zupełnie przeciwnego. W prawdzie ceny jeszcze nie znamy, ale jego sprzęt jest kompaktowy i skierowany do klienta detalicznego, chociaż nie mam wątpliwości, że mniej wymagający biznes też zrobi z tego użytek. Wyobraź sobie chociażby konieczność zainstalowania monitoringu, bez konieczności montowania kilku kamer w różnych miejscach, które miałyby śledzić to samo miejsce. Wówczas wystarczy Gear 360 VR, który pozwoli zarejestrowany obraz szybko udostępnić i w razie konieczności obrobić, przygotowując do projekcji w goglach VR lub po prostu na tablecie, smartfonie, czy też komputerze.
Nie wiem jeszcze, jak Samsung chciałby to sprząc z Samsungiem Galaxy S7(?), chociaż pewnie ten będzie posiadał jakieś dedykowane oprogramowanie do zarządzania taką kamerą, a właściwie zespołem kamer. Naprawdę jestem pełen optymizmu, kiedy o tym myślę, bo wierzę producentowi, że to co przyświeca temu projektowi, czyli immersja (pełne zanurzenie w świecie wirtualnym), to jedna z podstawowych zalet tego konceptu.
[showads ad=rek2]