Dziwnie się czuję pisząc te życzenia, bo przed chwilą opublikowałem osobne na blogu 90sekund.pl. Teoretycznie mógłbym przepisać tutaj to samo, ale nie mogę oprzeć się uczuciu, że jednak warto, abym dodał kilka słów więcej.
MojChromebook.pl to blog dla mnie wyjątkowy. Dotyczy wyłącznie jednej tematyki i tak naprawdę tematyki stosunkowo nowej, niszowej i potrzebującej czasu. Nigdy nie będę miał gwarancji, że to co tutaj robię okaże się strzałem w 10. Być może polski rynek odrzuci sprzęt z Chrome OS na pokładzie i wciąż będzie to blog dla garstki Fanów…?
Ale mimo wszystko będę robił go dalej. Bo to świetne uczucie móc poznawać coś nowego i się w tym wspólnie odnajdywać. W związku z tym żywię gorącą nadzieję, że pod choinką znajdziecie swoje wymarzone Chromebooki, Chromeboxy lub Chromebase. I będziecie mogli poznać cyfrowy świat z zupełnie innej strony, który póki co na wyłączność w dużej mierze zaskarbili sobie Microsoft czy chociażby Apple.
Ufam, że ten sprzęt poprowadzi Was w nowym poznawczym kierunku. Otworzy na jeszcze ciekawsze rozwiązania, a wiadomości znajdowane na MojChromebook.pl tylko to wszystko będą dodatkowo motywować i pchać do przodu.
Wielu z Was informuje mnie albo w prywatnej korespondencji, albo w komentarzach, że dokonaliście kupna swojego pierwszego Chromebooka właśnie dzięki temu blogowi i moim tekstom. Cóż – nie można mieć lepszej nagrody niż wiedza, że to co się robi, ma taki wpływ na innych, a dzięki temu zaczyna tworzyć się rodzaj wspólnoty.
Dziękuję Wam za kolejny rok na MojChromebook.pl i życzę wszystkiego co najlepsze. Niech dopisuje Wam zdrowie, jak najlepiej prowadzone relacje z bliskimi i ciągły entuzjazm w poznawaniu tajników Chrome OS. Życzę też Bożego Narodzenia wszystkim tym z Was, którzy najbardziej go dzisiaj potrzebujecie!
Wszystkiego dobrego
Michał Brożyński – Redaktor Naczelny.
Fot. sxc