Wielokrotnie już o tym wspominałem, że jeśli chodzi o sprzęt z Chrome OS, to Acer jest najlepszym dostawcą konkretnych rozwiązań z tą platformą. Nie dość, że portfolio ma wypchane Chromebookami i Chromeboxami po brzegi, to ciągle dodaje nowe klocki do tej układanki. I tak też jest z najnowszym Chromeboxem for meetings CXV2, który w całości jest dedykowany wideokonferencjom, chociaż jego wyposażenie sprawdzi się w wielu zaawansowanych zadaniach.
Oczywiście na dramatyczne przełomy specyfikacyjne w przypadku tego sprzętu nie ma co liczyć (w komunikacie jest tylko kilka słów o niej), niemniej obecność procesora Intel Core i7 na pokładzie potrafi rozbudzić wyobraźnię, prawda? Oczywiście w swojej informacji prasowej, Acer kładzie nacisk na opis funkcji związanych z jakością prowadzonych rozmów. I tak Chromebox CXV2 ma obsłużyć w jednym czasie 15 osób zaangażowanych w dyskusję online, pracujących na różnych urządzeniach.
Za jakość rozmów wideo odpowiada kamerka FullHD z optyką Calr Zeiss, wyposażona w autofocus oraz korekcję obrazu przy gorszym oświetleniu. Dźwięk to wg zapewnień Acera – wysokiej jakości głośnik i mikrofon potrafiący zbierać sygnał dobiegający z różnych stron. Sam nie raz brałem udział w takich konferencjach i wiem, jak to jest ważne, aby selektywnie wychwytywał wyłącznie rozmówcę z danego kierunku, a nie inną osobę, która akurat zakaszle etc.
Acer przypomina też o wysokim poziomie bezpieczeństwa Chromeboxa for meetings CXV2, technologii szyfrowania danych TPM, która jest wbudowana w dyski SSD oraz regularnych i automatycznych, przychodzących co sześć tygodni – aktualizacjach. Na pewno będzie też imponować szybkość działania tego Chromeboxa, tym bardziej, że gotowy ma być do pracy już w osiem sekund od naciśnięcia włącznika. Gdyby jednak pojawiły się większe problemy, nabywcy CXV2 mogą liczyć na dwudziestoczterogodzinne wsparcie przez siedem dni w tygodniu. Jasnym jest, że z tej perspektywy docelowym odbiorcą ma być rynek B2B, chociaż nie pogardziłbym tym modelem u siebie :).
Poza tym Acer chwali się również swoimi osiągnięciami w sprzedaży sprzętu z Chrome OS. Oczywiście nie padają konkretne liczby, ale dane procentowe, a z tych wynika, że liderem w zbywaniu tychże komputerów z całej serii był przez pierwsze trzy kwartały 2015 roku właśnie Acer z 34-proc. udziałem w rynku. Trochę to zabawne, że producent powołuje się na wyniki badań Gartnera, skoro jeśli sam sprzedaje, co tworzy, to chyba wie najlepiej, ile rozwiązań zostało kupionych… Niemniej wątpię, by Acer tak inwestował w ten segment, gdyby faktycznie nie cieszył się wzięciem pozwalającym odczuć zarobki.
Póki co nie ma jeszcze cen, ale Acer zastrzega, że mogą się różnić (tak, jak i dokładna specyfikacja) zależnie od regionu dystrybucji. Fajnie, gdyby sprzęt trafił też do nas, mógłby pokonkurować w tym segmencie również bezpośrednio z Asusem, który jako pierwszy wypuścił na rynek Chromebox for meetings.
Źródło: acer