Od jakiegoś czasu przez sieć przewija się nazwa HTC One M8 EYE. Ma to być dokładnie ten sam model co bazowy One M8, a różnicą będzie aparat. Tajwańczycy rezygnują z swojej technologii UltraPixel. W zamian otrzymamy tradycyjny, 13-Mpix aparat. HTC najwyrażniej pozazdrościł Samsungowi jego strategii wypuszczania kilku wersji smartfonów premium (seria S, Note oraz teraz Alpha), jak i innych modeli i postanowił również iść tą drogą. Z jednej strony to dobry ruch. Użytkownicy, otrzymują wybór. UltraPixel lub tradycyjny smartfonowy aparat. Nie każdemu bowiem mógł spodobać się pomysł na fotografię zaproponowaną przez HTC. Pytanie nasuwa się jedno. Co dalej z nowatorską technologią? Czy będzie wciąż rozwijana?
Jakby tego było mało, dochodzą również słuchy o kolejnym modelu z dopiskiem EYE. Nowy smartfon miałby nazywać się Desire Eye i oprócz standardowej jak na dzisiejsze realia specyfikacji – Snapdragon 801, 5,2 calowy wyświetlacz (1080p), 2GB RAM i 32 GB pamięci zewnętrznej, dochodziłaby wymienialna bateria o pojemności 2400 mAh, a do tego wodoszczelność! Brzmi bardzo przyjemnie, niczym drugi flagowiec! Przyznam szczerze, że wszystko jest tutaj na swoim miejscu, no może oprócz baterii, która wydaje się mimo wszystko trochę… za mała. Choć HTC zazwyczaj utrzymuje w swoich urządzeniach dobre czasy na jednym ładowaniu. Co jednak najważniejsze, smartfon miałby otrzymać dwa 13-Mpix aparaty, przedni i tylny. Tak więc znów odchodzimy od UltraPixel, a z drugiej strony widać wyraźny nacisk na zdjęcia selfie.
W przyszłym tygodniu podczas zapowiedzianej konferencji, wiele się może wyjaśnić. Mam nadzieje, że HTC nas zaskoczy, na razie nie ma jednak specjalnie czym, chyba, że fotograficznym peryskopem, o którym pisaliśmy, no bo aparatem 13-Mpix na pewno nie. W sumie jak tak pomyślę, to HTC specjalnie się nie wysila. Zmienia jeden układ, bo w przypadku HTC One M8 EYE, poza aparatem wszystko pozostaje takie samo, a szkoda, bo to dobra okazja, by „podkręcić” aktualnego flagowca. Co do Desire Eye, to szykuje się bardzo ciekawy sprzęt, pytanie tylko czy będzie on dostępny w naszej części Kontynentu? Odpowiedzi na wszystkie te znaki zapytania otrzymamy zapewne już wkrótce.
Na koniec, trochę ze smutkiem przyglądam się temu wszystkiemu i zaczynam się zastanawiać co się stanie z technologią UltraPixel? Czyżby HTC miał z niej zupełnie zrezygnować? Różne były opinie na temat tego rozwiązania, ja osobiście byłem przychylny takiemu pomysłowi, pod warunkiem, że będzie rozwijany. Póki co temat stoi w miejscu i całkiem możliwe, że stopniowo HTC się z niego wycofuje. Mam jednak nadzieję, że tak nie będzie.
Źródło, foto: technobuffalo, upleaks