Jako że prawdziwego sposobu na podróżowanie w czasie jak dotąd jeszcze nie wynaleziono to dzisiaj najlepszą metodą na przypomnienie sobie ducha minionych czasów pozostaje powrót do kultury (czy też popkultury) danego okresu lub jego twórcze odtworzenie a w tej ostatniej dziedzinie kino i telewizja wchodzą na coraz wyższy poziom. Powyższa myśl nie jest zresztą bardzo odkrywcza, ale pokierowana jest tym, że (mimo tego, iż staram się być przygotowany na różne niespodzianki) niektóre z zapowiadanych filmowych czy serialowych nowości ciągle potrafią mnie bardzo (pozytywnie) zaskoczyć. Jednym dobrym na to przykładem był opisywany przeze mnie jakiś czas temu „Vinyl”. Opublikowany w tym tygodniu nowy trailer debiutującego w lutym 2016 serialu po raz kolejny sprawił, że przykleiłem się do monitora.
[showads ad=rek3]
O samym serialu pisałem już zresztą jakiś czas temu mimo to jednak nie mogę odmówić sobie odrobiny przyjemności i nie napisać jeszcze kilku zdań na temat tego, co z tej nowej zapowiedzi wylewa się hektolitrami. Mowa oczywiście o klimacie „szalonych” lat 70. Nie dziwi mnie to nawet, ponieważ HBO znane jest z tego, że swoje produkcje dopieszcza pod każdym możliwym względem nie oszczędzając przy tym żadnych środków myślę jednak, że i pod tym względem twórcy planują pokonać teraz kolejne granice. Połączenie ostrych kolorów z typową dla tamtych czasów muzyką oraz krzykliwą scenografią wszystko to wygląda po prostu genialnie a na dodatek świetnie będzie się zapewne łączyło z fabułą, która obraca się właśnie wokół muzyki i biznesu (przestępczości też swoją drogą na pewno nie zabraknie :) ).
[showads ad=rek3]
Przemalowanie klimatu Nowego Jorku na styl sprzed ponad 40 też, jestem pewien, wypadnie świetnie. Dodatkowo już teraz widać, że twórcy nie mają zamiaru uciekać od kontrowersyjnych tematów, co jednak w wypadku HBO zawsze wychodziło scenariuszom na dobre. Do tego dodać trzeba jeszcze silnego i ekscentrycznego głównego bohatera granego przez Bobbiego Cannavale no i et voila kolejna serialowa perełka gotowa do podania. Pierwszy odcinek jak wspomniałem we wstępie będzie można obejrzeć już za 3 miesiące a jako że nowe produkcje HBO tej wielkości nie pojawią się zbyt często to tym bardziej nie mogę się już doczekać.
[showads ad=rek3]
Foto: HBO