Powiększa się już nie tylko rodzinka Chromebooków, ale również Chromeboxów. Jeśli do tej pory nie przekonały Was propozycje od Asusa, Samsunga i HP, może wreszcie zainteresuje Was ten model, który już za 3 dni zacznie sprzedawać Dell? Oto jego Chromebox z klawiaturą i myszką w zestawie, za naprawdę śmieszne pieniądze…
Oczywiście tak tanio może być tylko w USA, zatem sprowadzenie do Polski plus dodatkowe opłaty związane z VAT-em znacznie przedrożą ten sprzęt, ale można też próbować kanałami przez rodzinę i znajomych. W cenie 199 dol. – bo tyle obywatele USA muszą na niego wysupłać – dostajemy dość standardowe wyposażenie tego typu sprzętu, do którego potrzebny jest jeszcze monitor. Jeśli go nie macie, to czeka Was dodatkowy wydatek.
Sercem Chromeboxa od Della jest Intel Celeron 4. generacji, do dyspozycji otrzymujemy 2 GB RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej na nasze pliki. Urządzenie jest oczywiście wyposażone w dodatkowe gniazda USB, HDMI oraz port LAN. W zestawie jest też myszka i klawiatura, a opcja bez tych akcesoriów wyceniana jest na 179 dol! Można więc nabyć go znacznie taniej, biorąc pod uwagę, że właściwe każdy ma w domu jakąś mysz i klawiaturę, chociaż przy takich zakupach raczej o te 20 dol. różnicy nie chodzi.
Osobiście wolę Chromebooki od Chromeboxów, bo te drugie które bardziej sprawdzą się korporacyjnie lub u osoby, która szuka taniej alternatywy dla drogiej stacjonarki, z tym że gotowa jest też iść na kilka kompromisów wynikających z platformy i jej ograniczeń. I do większości rozwiązań z pewnością starczy, poza może zaawansowaną rozrywką. W Polsce jeszcze byłby to zbyt ryzykowny zakup, ale w USA czemu nie?
Źródło: talkandroid, dell