SŁOWEM WSTĘPU
Uwielbiam tego smartwatcha! Ale… to i tak za mało, aby opisać, jak doskonale się z nim czuję, jak fantastycznie mi się z niego korzysta, jak kapitalnie wygląda. Co więcej – po raz pierwszy od kiedy tylko siedzę w wearables, zegarek ten na długo zastąpił mi typowego smartwatcha z Androidem Wear i wpisał się w zupełnie inną jakość korzystania z tego typu produktów. Oczywiście nie zostałem przez Q Nate nawrócony, ale zupełnie nie tęskniłem za non-stop wibrującym inteligentnym watchem, milionem powiadomień, ciągłym bieganiem z ładowarką.
Jasne – brakowało mi chociażby możliwości wydawania poleceń głosowych, a Fossil Q Nate również wibruje i również odbiera powiadomienia. Ale z racji ograniczonych zalet hybryd, pozwala skoncentrować się na tym – co naprawdę najważniejsze. Jeśli już coś Q Nate na swojej tarczy prezentuje, to MUSI to być spowodowane przez coś/kogoś dla nas ważnego. Zmusza do przewartościowania pewnych spraw i ustawienia odpowiedniej hierarchii…
WZORNICTWO I WYKONANIE ZEGARKA HYBRYDOWEGO FOSSIL Q NATE
Najbardziej kluczowe dla serii Q Nate jest przede wszystko to, że to taka linia, która charakteryzuje się solidnym, konkretnym, mocnym wykonaniem oraz designem czerpiącym inspirację z wzornictwa militarnego. Nie jest więc to taki produkt, który dobrze wygląda na nadgarstku wyłącznie osób pracujących w służbach mundurowych. Bo właśnie dzięki zręcznemu połączeniu rozwiązań i sznytów z tak wąskiej działki sprzętowej, jak charakterystyczna dla wojska, która sama przez się konotuje bardzo jednoznaczne skojarzenia – oraz dzięki nadaniu przez projektantów Fossila zegarkowi Q Nate bardziej cywilnej formy – udało się ukuć kawał naprawdę fantastycznego sprzętu, który przede wszystkim będzie dobrze wyglądał na nadgarstku mężczyzny.
I oczywiście nie chodzi o to, że byle robotnik może go nosić! Co to – to nie! Obowiązuje tutaj stylówka przede wszystkim czarnego golfu, czarnej marynarki, czarnych, wyglancowanych butów. Na drugim biegunie – jest oczywiście ubiór bardziej luźny, sportowy, najlepiej taliowany, z jakimiś jasnymi przeszyciami, które delikatnie podkreślają szwy ubrań. Również kolorystyka ciemna, ale może niekoniecznie tak czarna, jak w przypadku marynarki, co bardziej popielata lub przyjemnie kontrastowa pomarańcz lub czerwień. I zdecydowanie czarna skóra plus równie czarny, szybki motocykl. Oj tak – to również doskonałe towarzystwo dla recenzowanego tutaj zegarka!
Sęk w tym, że mi osobiście, Fossil Q Nate kojarzy mi się przede wszystkim z mężczyzną statecznym, około czterdziesto-, czterdziestopięcoletnim – szpakowatym, obciętym na krótko, wysokim, prostym i… małomównym. Osobą, która jak już zaczyna używać aparatu mowy, to rzeczywiście ma coś co powiedzenia. Jest kimś, kto już poznał trochę życie, wie że na wariata nic nie zdziałasz, któremu może i nie wysypują się dolary z każdej kieszeni, ale którego stać na dobrego fryzjera, jakościowy ciuch, średniej klasy auto i oczywiście – szklanicę lepszej gatunkowo Szkockiej lub kieliszek hiszpańskiej Rioji.
Model, który ja testowałem, jest dostępny również z paskiem skórzanym, w wariantach złotym i srebrnym, ale moim zdaniem zdecydowanego charakteru nabiera Q Nate ze stalową bransoletą w kolorze czarnym. Oczywiście podstawą konstrukcyjną jest tutaj właśnie stal Black Stainless Steel. Idealnie kolorystycznie pasująca do całej koperty oraz body, w które zamknięto cyferblat, a pod nim elektronikę. Fantastycznie też prezentują się szare barwy wskazówek i znaki opisujące subtarcze.
Sam Q Nate jest stosunkowo gruby: 13,5mm, do tego duży – koperta ma wielkość 50mm, a paski/bransoleta szerokość 24mm. Poza tym zegarek jest wodoszczelny (5ATM=50m) oraz odporny na wnikanie doń pyłków i kurzu. Jest też bardzo ciężki w wariancie ze stalową bransoletą. I ten ciężar sprawia, że kiedy weźmie się Q Nate w dłoń, to od razu nabiera do niego należnego respektu. Fossil komunikuje już przez te gabaryty i ciężar, że kompromisów ten model akurat nie uznaje!
Aspekt ostatni, który wzorniczo również ma tutaj sporo do powiedzenia, to oczywiście kryjąca się za Q Nate, jakaś bliżej nieokreślona tajemnica. I to jest taki rodzaj sekretu, który można wyczytać na twarzy osoby dojrzałej, która jest już przeorana gdzieniegdzie bruzdami zmarszczek. W przypadku osoby ludzkiej, tą nieokreśloną tajemnicą, jest doświadczenie życiowe – dobre i złe – swoista apoteoza mądrości. Tutaj – w Q Nate – symbolem tego jest wieloletnie doświadczenie twórcze, które w studiach designu Fossila zrodziło wiele zegarków. A te hybrydowe, jak ów Q Nate, mają dodatkowo na poły mechaniczne i na poły zdigitalizowane wnętrze.
CHARAKTERYSTYKA ZEGARKA HYBRYDOWEGO FOSSIL Q NATE
Co to jest zegarek hybrydowy? To taki produkt, który wygląda i funkcjonuje, jak klasyczny zegarek, ale posiada łączność bezprzewodową ze smartfonem oraz liczne rozwiązania inteligentne, którymi analogowo można zarządzać z poziomu samego zegarka, a w zaawansowanej postaci przeglądać w dedykowanej apce w telefonie. Co ważne – nie ma to znaczenia, czy używam iPhone’a, czy słuchawki z Androidem. Jak to wygląda w praktyce?
Otóż projektanci muszą się nieco wysilić, aby na ograniczonej przestrzeni klasycznej tarczy, zmieścić wszystkie kluczowe elementy, które nie tylko będą przekazywać nam informacje identyfikowane przez zegarek, ale i będą atrakcyjnie wyglądać. Fossil pomyślał o wszystkim – a co najważniejsze, postawił na detale!
Zwróć proszę uwagę na konstrukcję samej tarczy. Tak naprawdę składa się ona z:
• tarczy głównej – na której są wskazówki, cyfry oraz oznaczenia poszczególnych godzin,
• subtarczy skrajnej na zewnątrz – jest ona pochylona pod kątem i wypisano na niej co 2h oznaczenia arabskimi cyframi, odpowiadające za system czasu dwudziestoczterogodzinnego,
• drugiej subtarczy – która jest rowkowana, i znajdują się na niej kolejne arabskie cyfry od 1 do 31,
• trzeciej subtarczy poniżej wskazówek, na wysokości godziny szóstej. Jest ona oznaczona częściowo dziesiątkami cyfr, a częściowo opisana: Start, Alert, Time 2, Alarm, Date, 24h, Goal.
Istotny detal – wskazówki są fosforyzowane, a więc w nocy widać je, kiedy wskazują godzinę. Drobiazg, ale niezwykle istotny i cholernie praktyczny. Nie jest to mocne światło, więc trzeba bardzo zbliżyć zegarek do oczu, ale pod kątem funkcjonalnym – świetny pomysł, bo czarny charakter zegarka, w głębi nocy, kiedy wydaje się, że nawet kiedy skieruje się tarczę pod światło, to trudno będzie wyczytać jakąkolwiek informację na temat godziny, rozwiewa tutaj prostym patentem, znanym i stosowanym w zegarkach od lat.
APLIKACJA MOBILNA FOSSIL Q
No dobrze, jak to wszystko więc działa na Fossil Q Nate? Po pierwsze musisz pobrać darmową apkę ze Sklepu Google Play lub App Store o nazwie Fossil Q. Przeszła ona w ostatnim czasie całkowity redesign, jest jeszcze czytelniejsza, a i wzbogacona została o nowe funkcjonalności, które można zaimplementować w samych zegarkach hybrydowych z serii Q. W każdym razie, kiedy masz już apkę, konieczne jest założenie konta, aby wszystkie dane po sparowaniu z zegarkiem leciały do Chmury Fossila. Są tam bezpiecznie przechowywane i łatwo odtwarzalne na nowym urządzeniu, jeśli kupisz inny zegarek z serii hybrydowej. Kolejna rzecz – aplikacja jest potrzebna do przeprowadzania aktualizacji firmware zegarków, a producent bardzo dba o to, aby te pojawiały się co jakiś czas świeże wersje softu i albo optymalizowały albo też usprawniały obecny sprzęt.
Aplikacja jest bardzo ważna i odgrywa jedną z istotniejszych ról. Podzielona jest na cztery sekcje, widoczne u dołu ekranu: Stronę Główną, Urządzenie, Powiadomienia, Statystyki. Tapiąc w swoje zdjęcie w prawym górnym narożniku, dostajesz dostęp do konta, zdefiniowania podstawowych danych na swój temat, jak waga, wzrost, jednostki miary, łączność z innymi aplikacjami aktywnościowymi (tutaj z Under Armour Record, UP by Jewbone, Google Fit) etc.
Obok zdjęcia jest widoczna miniatura zdjęcia zegarka, który posiadasz. Tapiąc tutaj, sprawdzisz stan synchronizacji danych, poziom naładowania i rodzaj stosowanej w Q Nate baterii, numer seryjny sprzętu i oprogramowania. W tej sekcji możesz też ponownie skalibrować zegarek (jeśli wskazówki nieprecyzyjnie pokazują dane), zlokalizować swój sprzęt, zdefiniować siłę wibracji (polecam ustawić najwyższą, bo i tak nie jest najsilniejsza), ustawić budzik (zegarek będzie wibrować w czasie pobudki, o określonej godzinie).
Poniżej, w dużej, przestrzennej, kwadratowej sekcji, można poruszać się pomiędzy trzema oknami. W pierwszym widzisz, jakim działaniom są przypisane aktualne przyciski na prawym boku zegarka. Na drugim ekranie (zmienia się je przesunięciem palca), widzisz wizualnie przedstawioną tarczę z przypisanymi kontaktami oraz aplikacjami do poszczególnych godzin, na których lądują wskazówki, kiedy dochodzi do interakcji od zdefiniowanej osoby czy apki. Trzecie okienko prezentuje ilość postawionych kroków.
Dotknięcie któregokolwiek z tych ekranów powoduje głębsze przejście do edytowalnych opcji. Można np. zdefiniować kilka ulubionych układów przycisków na zegarku, tak aby jeden obowiązywał, kiedy jesteś w pracy, inny na treningu, a jeszcze inny w czasie weekendu z rodziną. I wbrew pozorom – bardzo się to przydaje. W tym miejscu podejrzysz też dokładnie ilość zrealizowanych kroków, przejrzysz ich historię, a także obejrzysz, jak wygląda Twój sen.
Poszczególne sekcje, które wymieniłem na początku, a więc: Strona Główna, Urządzenie, Powiadomienia, Statystyki – stanowią płynne rozwinięcie tego, co opisałem wyżej, zatem najwygodniej tutaj właśnie tapnąć np. w pozycję Urządzenie i przypisać do Q Nate poszczególne zdarzenia przyciskom, zapisać je, jako osobne serie, a później przełączać się pomiędzy nimi w zależności od potrzeb. Podobnie sytuacja ma się z Powiadomieniami, bo tutaj dodamy interesujące nas kontakty i aplikacje, od których widzieć chcemy na tarczy Q Nate sygnały.
FUNKCJE INTELIGENTNE ZEGARKA HYBRYDOWEGO FOSSIL Q NATE
Jak już pewnie zdążyłeś się zorientować z powyższych opisów, zegarek hybrydowy Q Nate w funkcjonalny sposób pozwala zarządzać powiadomieniami, kontaktami, aktywnościami. Jasne, nie ma tutaj kolorowego ekranu LCD, jak ma to miejsce w smartwatchach z Androidem Wear, Tizenem OS, czy watchOS, ale bez dwóch zdań, nie jest to w żaden sposób dyskredytujące dla zegarka firmy Fossil. Q Nate – o czym wspomniałem w Słowie Wstępnym – pozwala przypisać tylko (albo aż) określoną ilość osób oraz aplikacji, od których otrzymywać będziemy sygnały. Dzieje się tak z uwagi na ograniczone możliwości analogowej tarczy. Ale zapewniam – ów ograiczenie – to duży plus!
Zasada działania wygląda następująco: części poszczególnych cyfr i kresek odpowiadającym za godziny na tarczy głównej przyporządkowujemy kontakty oraz apki i konkretne powiadomienia, które chcemy widzieć na zegarku. U mnie pod godziną pierwszą jest zapisana Żona. Kiedy do mnie dzwoni lub wyśle SMS – wskazówki przesuwają się na kilka sekund na godzinę pierwszą. Wówczas wiem, że to ona chciała/chce się ze mną skontaktować. Na godzinie drugiej jest moja siostra, trzeciej teściowa zajmująca się moim najmłodszym Synem etc. To są te osoby, które wiem, że kiedy dzwonią, to chcą ode mnie w przeważającej większości spraw czegoś ważnego. I to od nich chcę widzieć powiadomienia. Reszta – mnie nie interesuje.
POWIADOMIENIA I KONTAKTY NA ZEGARKU HYBRYDOWYM FOSSIL Q NATE
Kiedy to jest przydatne? Oczywiście na dowolnym spotkaniu biznesowym. Telefon wyciszony, a widzisz że wskazówki wędrują na godzinę trzecią, do której masz przypisany numer telefoniczny szkoły, do której chodzi Twoje dziecko. Wiesz, że to będzie coś ważnego i możesz to spotkanie przerwać, aby odebrać i dowiedzieć się, co się dzieje. Podobnie sytuacja może wyglądać z szefem, który próbuje Cię złapać pod telefonem. Wiesz, że to musi być pilne, skoro wie, że masz właśnie spotkanie, a zdecydował się do Ciebie przedzwonić.
Kolejna rzecz, to oczywiście powiadomienia. Sygnały o wiadomościach SMS od wszystkich numerów przypisałem u siebie do godziny piątej, a połączenia telefoniczne od reszty świata godzinie siódmej. Pośrodku mam powiadomienia z Facebooka. Godzina ósma, to u mnie Twitter, dziewiąta poczta Inbox, a dziesiąta Hangouts. Na jedenastej umieściłem apkę do YouTube Studio, która informuje mnie o nowych komentarzach pod moimi filmami. Godzina dwunasta nie została jeszcze obsadzona.
To są dla mnie najbardziej kluczowe osoby i apki. Jasne, że nie odczytam na zegarku z analogową tarczą treści, ale też – czy muszę zaśmiecać mój umysł każdą notyfikacją, skoro i tak wykonuję ogromną pracę umysłową każdej godziny pracy z informacjami? Na typowym smartwatchu wszystko idzie hurtem. Jasne – można to powyłączać, ale wymaga to trochę zabawy. Wolę jednak odwrotnie. Siłą mojej metody jest to, że kiedy na spotkaniu z klientem widzę wskazówki lądujące na godzinie szóstej, to już wiem, że nie muszę sięgać po telefon dla powiadomienia z Facebooka. Tak samo, kiedy wskazówki wylądują na godzinie piątej, bo wiem, że ktokolwiek wysłał mi SMS, nie jest jedną z osób priorytetowych, które przypisałem godzinom wcześniejszym.
SMART ZDARZENIA NA ZEGARKU HYBRYDOWYM FOSSIL Q NATE
Recenzowany tutaj Q Nate jest zdecydowanie produktem typu smart. Potrafi bowiem wiele rzeczy robić dzięki zdefiniowaniu określonych celów. I tak – liczy kroki oraz monitoruje sen, pozwala zarządzać muzyką, lokalizować telefon, a nawet sterować aparatem.
• Zlicza kroki – polecam ustawić sobie cel kroków. W moim przypadku to 20 tys. Postępy są widoczne na małej, okrągłej subtarczy zlokalizowanej przy godzinie szóstej. Wynik prezentowany jest procentowo, stąd mogę oszacować mniej więcej ile już wykonałem ze zdefiniowanego celu ruchu.
• Monitoruje sen – tutaj również warto ustawić swój próg snu, który chcemy utrzymać. Zarówno kroki, jak i sen będziemy widzieć w przedziale miesięcznym lub dziennym w aplikacji Fossil Q, a zrealizowane cele są oznaczone zamkniętym czerwonym kółeczkiem. Przeglądając informacje o tym, jak spaliśmy, widzimy kolejne sekcje podzielone na części z tym, ile czasu trwały poszczególne fazy.
• Zarządzanie muzyką – jedna z funkcjonalności, która bardzo przypadła mi do gustu. Najczęściej muzykę mam przypisaną do górnego przycisku. Pojedyncze naciśnięcia pauzują lub wznawiają poszczególne utwory; naciśnięcie tego przycisku dwa razy pozwala przeskakiwać pomiędzy nimi. Dłuższe przyciśnięcie najpierw pozwala wrócić na początek tej samej piosenki, jeśli chcemy ją odsłuchać raz jeszcze lub przeskoczyć do utworu wcześniejszego. Zauważ – jeden przycisk i tyle możliwości związanych z korzystania z odtwarzacza muzyki w smartfonie! I nie ma problemu oczywiście z obsługą streamingu, więc sprawdza się to bardzo, bardzo dobrze!
• Godzina/czas przyjazdu/dojazdu – nowa funkcjonalność. Świetna i zarazem banalna w swojej prostocie. A bardzo przydatna, kiedy jesteś np. w drodze i zastanawiasz się, czy nie spóźnisz się na spotkanie? Wystarczy ustawić adres docelowy, a Fossil Q Nate pokaże Ci – zależnie od tego, który wariant wybierzesz – albo przewidywalną godzinę przybycia albo, jak długo będzie trwać podróż.
• Stoper – kolejna nowa funkcjonalność, która pojawiła się dosłownie w ciągu ostatniego tygodnia. Tak! Zegarek hybrydowy może być również stoperem! Jak się to dzieje? Otóż przyporządkuj taką funkcję w apce jednemu z przycisków fizycznych. Kiedy go naciśniesz, wskazówki ustawią się na pozycji wyjściowej, czyli na godzinie dwunastej. Następnie zaczną wahadłowo drgać i wracać na swoje miejsce, tak aby pokazać Ci, że zegarek jest gotowy do odliczania. Naciśnięcie przycisku spowoduje start. Każda minuta będzie odliczana poprzez zatrzymanie się na niej małej wskazówki na tarczy głównej, a duża wskazówka będzie okrążała tarczę tak, jak sekundnik. Pojedyncze naciśnięcie przycisku stopera pauzuje lub wznawia bieg, a dłuższe przytrzymanie resetuje jego działanie. Co ciekawe, możesz w dowolnym momencie sprawdzić godzinę, naciskając dowolny inny przycisk, byle nie ten skojarzony ze stoperem. Kiedy pracuje stoper można też używać pozostałych przycisków do zdefiniowanych dla nich akcji, jak np. sterować muzyką. Bardzo przydatne, kiedy np. ćwiczysz biegi na czas!
ZADANIA DLA SUBTARCZ I FIZYCZNYCH PRZYCISKÓW W ZEGARKU HYBRYDOWYM FOSSIL Q NATE
OK, ale to nie koniec. Kolejne subtarcze w połączeniu z aktywnościami przypisanymi poszczególnym przyciskom, pozwalają na wygodne przeglądanie nie tylko konkretnych zdarzeń, ale i łatwe poruszanie się po segmencie informacyjnym, który można już bez asysty smartfonu (lub z asystą w ograniczonym zakresie), wyczytać z samej tarczy:
• 24-godzinny odczyt godziny – chcesz sprawdzić godzinę w systemie dwudziestoczterogodzinnym? Żaden problem. Przypisz jednemu z przycisków taką funkcję w apce na telefonie, a następnie naciśnij go. Wówczas wskazówki wykonają ruch: mała będzie wskazywać na skrajną subtarczę opisaną cyframi liczonymi co dwie do 24., a duża na głównej tarczy wskaże minuty. Mała wskazówka na okrągłej subtarczy przy godzinie szóstej zatrzyma się na pozycji 24HR.
• Budzik – oczywiście Fossil Q Nate może Cię obudzić o określonej godzinie, którą musisz ustawić w aplikacji Fossil Q na smartfonie. Jeśli chcesz mieć podgląd, która to godzina, przypisz tę informację jednemu z trzech przycisków, który jeszcze nie jest skojarzony z żadnym zadaniem. Po jego naciśnięciu mała wskazówka na subtarczy powędruje w obręb sekcji Alarm, a dwie duże na głównej tarczy wskażą godzinę pobudki. O wyznaczonej godzinie Q Nate będzie wibrował na Twoim nadgarstku. Jeśli nie sypiasz z zegarkiem – możesz go położyć na stoliku nocnym. Wibracja potrafi być na tyle głośna (trzęsie bowiem stalową bransoletą), że na pewno się obudzisz ;).
• Datownik – jak widać, na tarczy Q Nate nie ma datownika, ale podejrzenie daty nie jest problemem. Ja przypisałem sobie jej podgląd środkowemu przyciskowi. Po jego naciśnięciu maleńka wskazówka na okrągłej subtarczy przenosi się na napis Date, a duża i mała wskazówka na dużej tarczy przesuwają w obręb drugiej subtarczy, tej która jest prążkowana i opisana cyframi od 1 do 31. Tam, gdzie zatrzymają się wskazówki – widzę, który dzień miesiąca właśnie wypadł.
• Zmiana Trybu – sądzę, że warto przypisać sobie jeden przycisk do tej opcji na stałe. Pozwala pod jednym z nich zapisać kilka zaprogramowanych mu wcześniej aktywności, a więc wskazywanie kolejno po naciśnięciu: budzika, daty, czasu 24h oraz powrotu do obecnej godziny. Dzięki temu możliwe jest dodanie pozostałym dwóm przyciskom innych funkcjonalności. Praktyczne, prawda?
• Druga Strefa Szasowa – to pozycja opisana na małej okrągłej subtarczy, jako Time 2. Jeśli przyporządkujesz danemu przyciskowi pokazanie drugiej trefy czasowej, np. domowej, bo dużo latasz po świecie i nie chcesz obudzić telefonem śpiącej Żony w środku nocy – skoro tam, gdzie jesteś panuje akurat słoneczny dzień – to wówczas bezproblemowo sprawdzisz, która godzina jest w miejscu Twojego zamieszkania. Nawet, jeśli od domu dzielą Cię tysiące kilometrów.
• Wykonywanie zdjęć – u siebie przypisałem spust migawki dolnemu przyciskowi. Jeśli nie jesteśmy w aplikacji fotograficznej, to jego naciśnięcie zwiększa głośność smartfonu. Włączenie aparatu przenosi jego funkcjonalność na spust. Naciskasz i już – zdjęcie zrobione!
• Alert – na małej, okrągłej subtarczy ląduje wskazówka na pozycji Alert, kiedy przychodzi jakieś powiadomienie ze smartfonu, przypisane jednej z godzin. Wtedy na głównej tarczy duża, jak i mała wskazówka, wspólnie pokazują czy to jakiś kontakt, czy może określona aplikacja, jak Facebook, poczta Inbox, Twitter etc. – zależnie od tego, co sobie tam przypiszesz.
BATERIA I CZAS PRACY ZEGARKA HYBRYDOWEGO FOSSIL Q NATE
Hybrydy Fossila mają to do siebie, że nie trzeba ich ładować. To jest jedna z najmocniejszych zalet takich zegarków w ogóle. Zależnie od producenta, podobne produkty pracują na jednej żywotności baterii kilka miesięcy. W przypadku Q Nate jest to nawet pół roku! Wynik przez zwykłego, dowolnego smartwatcha po prostu w żadnym razie dziś nieosiągalny.
Bateria stosowana w Q Nate to oczywiście wymienna, okrągła CR2430, którą w dowolnym sklepie elektronicznym lub elektromarkecie kupisz za dosłownie kilka złotych. Na jednym z portali aukcyjnych znalazłem pierwszą z brzegu za 1,98zł brutto. Jak sam widzisz – wydatek żaden, a korzyści, które płyną z tego rozwiązania – dla Q Nate oczywiście – co nie miara! Poza tym, kiedy bateria bliska jest poziomowi rozładowania, wówczas jesteś o tym informowany w aplikacji mobilnej. Nie ma szans, żeby to przeoczyć!
PODSUMOWANIE I OPINIA NA TEMAT HYBRYDY FOSSIL Q NATE
Kurczę – nie mam złudzeń! To GENIALNY inteligentny zegarek hybrydowy! Po prostu jest świetny! Korzysta się z niego wspaniale, a prawdziwa przyjemność z pracy z nim zaczyna się już na poziomie wzornictwa i wykonania, co również w spośob namacalny oddaje solidna waga Q Nate’a. Czarna, ciężka, gruba stal. Wzornictwo o charakterze militarnym, wodoszczelność do 50m zanurzenia, trwała zapinka, łatwo wymienne paski lub bransolety, a do tego tajemnicza, głęboko ciemna kolorystyka! WOW – czapki z głów!
Fossil Q Nate zachwyca również pomysłowością w zakresie wykonania pod kątem zaprojektowanych subtarcz oraz współpracy z trzema przyciskami fizycznymi, pod które można jasno przyporządkować konkretne akcje do wykonania, i komunikowania na głównej tarczy, przypisanych im notyfikacji.
W końcu Q Nate to również produkt starannie zintegrowany z urządzeniem mobilnym, przy współpracy z którym, potrafi pokazać swoje prawdziwe oblicze. A jest ono w połowie cyfrowe i w połowie analogowe. Toteż nie będziesz się rozpraszać mało istotnymi komunikatami napływającymi na smartfona, a najważniejsze powiadomienia i osoby zawsze będą się w stanie z Tobą skontaktować. Z Fossil Q Nate to Ty decydujesz, kto ma przystęp do Twojej uwagi. Nie odwrotnie!
Nie da się też ukryć, że naczelną przewagą wszystkich hybryd jest długi czas działania na łatwo wymienialnej baterii. Fossil dba też o aktualizowanie swoich zegarków i dodaje do nich nowe funkcje oraz poprawia stabilność softu. Kolejnym argumentem przemawiającym na rzecz Q Nate jest jego cena. W Stanach Zjednoczonych do nabycia w cenie 175 USD, a w polskich sklepach za około 800zł brutto. Jak na moje oko – rozwiązanie warte co najmniej dwa razy tyle! Do tego trwałe, solidne i kupowane na lata. Ten zegarek będzie się starzał razem ze swoim właścicielem. I będzie to piękna starość.