[showads ad=rek3]
Myślę, że Krzysztof Bojarczuk, który pisał o swoich technologicznych oczekiwaniach związanych z 2016 rokiem, może już skreślać pierwszą pozycję ze swojej listy. No dobra, może nie do końca, ale skoro jedni producenci nie mają pomysłów, jak upchnąć więcej energii w bateriach, to inni producenci – a właściwie producent – wypuszczający na rynek smartfony postanowił wziąć sprawy we własne ręce i wyposażyć swoją słuchawkę w ogniwo – UWAGA – o pojemności 6050 mAh!
Ulefone Power – bo tak nazywa się bohater niniejszego wpisu, to rzeczywiście mocny koń pociągowy. Nieźle wykonany (metalowe body), z solidnym hardware (3GB RAM, ośmiordzeniowy MediaTek 64-bit MT6753, 5,5-calowy ekran FHD ze szkłem 2.5D Corning Gorilla Glass, 13-MPx aparat Sony IMX214, skaner linii papilarnych, Lollipop na pokładzie i obiecany na luty Marshmallow) i jeszcze solidniejszą baterią, zadebiutował w Chinach, czyli swojej ojczyźnie. Jeśli czytasz moje wpisy regularnie, to wiesz, że nie pałam do takich produktów niebywałą miłością, bo specyfikacja to nie wszystko przecież, a inne modele tego producenta wzorniczo kopiują swoją bezpośrednią konkurencję.
I tak Ulefone Be Pro 2 przypomina smartfony LG, Ulefone Be Touch 3 żywcem zdjętego iPhone’a 6, a Ulefone uWear niemal kropka w kropkę Apple Watcha… Cóż, jak się nie ma pomysłu na wzornictwo, to chociaż można pokonkurować mocną baterią, bo nie mam wątpliwości, że pozwoli na wydajną pracę przez pełne 2 dni, chociaż 4 dni gwarantuje na swojej stronie producent „przy normalnym użyciu”. I to chyba jedyna największa i zarazem magnetyczna zaleta tego produktu.
A skoro to taki rewelacyjny ficzer, to przywołam tutaj jeszcze jedną przechwałkę. Ulefone Power obsługuje oczywiście funkcję szybkiego ładowania, zatem 5 minut pod prądem pozwoli na 2h pracy, ale dalej jest jeszcze lepiej. Tylko 30 minut z ładowarką i masz smartfona gotowego do pracy przez 1 dzień! Pełne naładowanie z wykorzystaniem funkcji Quick Charge ma wynieść 2h. Nie jest więc źle, bo byłem przekonany, że będzie ładowanie trwać w nieskończoność, ale to raczej w zwykłym trybie użycia.
Podniet u mnie większych brak. Zasadniczo rezerwa i dystans, chociaż bateria naprawdę ma potencjał.
[showads ad=rek3]
Źródło: ulefone