Wygląda na to, że to koniec przecieków na temat najnowszego urządzenia klasy premium od Samsunga. I chociaż to właśnie 3 września wszystkie oczy będą skierowane na berlińską premierą Galaxy Note’a 4, to już teraz wiadomo, że niespodzianek nie będzie, a specyfikacja najnowszego dziecka południowokoreańskiego producenta jest jak na dłoni. Wszystko przez jeden z indonezyjskich sklepów internetowych, który „przypadkowo” miał udostępnić wszystkie informacje na swojej stronie. Ale przyglądając się poniższym parametrom już teraz muszę przyznać jedno – jeśli ta specyfikacja okaże się autentyczna, to Samsung bez wątpienia wymierzy nią sążnisty policzek konkurencji. Będzie to chyba najmocniejszy phablet na rynku!
Na froncie będzie więc genialny, 5,7-calowy ekran Super AMOLED, z fenomenalną rozdzielczością QHD, która da nam gęstość ułożenia pikseli na poziomie 515 ppi! Po prostu rewelacja, chociaż jasne, że już i tak przy Full HD jest kapitalnie, a malkontenci będą pytać: Po co? Niech pytają, dla mnie bomba! Do tego sercem Note’a 4 będzie 4-rdzeniowym Snapdragon 805, ale będą też edycje z 8-rdzeniowym Exynosem 5433. Najlepiej wygląda tutaj pamięć RAM, bowiem pojawić się mają aż 4 GB! Wiele wskazuje też na to, że nie będziemy mogli narzekać na brak miejsca na swoje pliki. Opcja 16., 32. i 64 GB to rozsądne propozycje, które dodatkowo rozszerzymy o 128 GB kartę pamięci.
Nie trudno zauważyć, że brakuje kilku informacji, jak chociażby o frontowym aparacie (główny otrzyma 16-Mpx matrycę) oraz pojemności baterii. Zastanawiające jest też, że Note 4 miałby pracować pod kontrolą KitKata w wersji 4.4.3, a nie 4.4.4, między którymi przecież nie ma wielkich różnic. Osobiście – o czym już wspominałem – czekam najbardziej na podrasowanie funkcji notatnikowych, które w Galaxy Note 3 bardzo mnie zachwyciły, czemu dałem wyraz w swojej recenzji, ale znalazłem też kilka niedociągnięć, które mam nadzieję zostaną tutaj poprawione.
Źródło, foto: pocket-lint