Jak wiecie, jestem sporym entuzjastą Samsunga Galaxy S4 Zoom, dlatego z dużym zainteresowaniem wyglądam jego następcy, czyli Galaxy S5 Zoom. Jest to o tyle interesujące, że Samsung tego typu smartfonami, które łatwo można pomylić z cyfrówką ze średniej półki, zaczyna walczyć o fotograficzne miejsce wśród urządzeń mobilnych, które skierowane są właśnie do amatorów robienia zdjęć. Nowy Galaxy S5 Zoom może nieźle na tym rynku namieszać…
Jak widzicie na powyższym zdjęciu, zmora pierwszego SGS4 Zoom – czyli wystający obiektyw – zostanie zlikwidowana, bo ten będzie całkowicie chował się w obudowie smartfona! Jeśli rzeczywiście tak będzie, to już dzisiaj skaczę z radości. Ale tylko jedną nogą ;) A to dlatego, że wciąż nie jestem pewien specyfikacji tego urządzenia i nie chciałbym, aby była taka, jak w poprzednim modelu. Dostaliśmy wówczas przyzwoitego średniaka, ale to zdecydowanie za mało, aby walczyć z nowymi Xperiami czy Nokiami.
W każdym razie z plotek na temat wyposażenia Samsunga Galaxy S5 Zoom wynika, że ten miałby dostać 4,8-calowy ekran z rozdzielczością 720p. Napędzać ma go 6-rdzeniowy procesor Exynosie 5 Hexa 5260, a zdjęcia wykonywać aparat z 19-Mpx matrycą. Mam nadzieję, że szybko te domysły się rozwieją.
Źródło, foto: t3
