Plotki mają to do siebie, że choć bierzemy je na dystans, to mają często w sobie ziarenko prawdy, a ta najświeższa mówi, że premiera najnowszej odsłony flagowca od Japończyków może się opóźnić. Istnieje teoria, że może to być wina dostawcy jednego z podzespołów, której nazwy oczywiście nie znamy. Może to rzutować na albo zmiejszonej produkcji początkowej, albo przesunięcie premiery.
Cóż, powiem szczerze, że trochę zaskakująca sytuacja jak dla mnie. Oczywiście może to wiązać się z tym, że Sony nie spodziewał się tak wielkiej ilości zamówień na swoje urządzenie. Jest to jakaś teoria, choć bardziej przychylam się jednak do tej, że mimo wszystko gdzieś zawinił dostawca. Nie sądzę by Japończycy nie potrafili ocenić popytu na Z2. Niemniej jednak, nowa Xperia, zapowiada się świetnie i Sony nie spodziewał się tak dużego zainteresowania.
Druga wpadka po tym jak odkryto, że zdjęcia promocyjne aparat w Xperii Z2, były zrobione lustrzanką? Hmm…, o ile pierwszy błąd może drogo kosztować, drugi również może mieć pewne konsekwencje. Jak zwykle rynek i konsumenci zdecydują jak będzie. Ja bardzo życzyłbym sobie, żeby Sony podjął walkę z Samsungiem, który w tej chwili nie ma sobie równych na rynku mobilnym pod kątem sprzedaży.
Źródło/foto: sony, androidauthority