Amerykańska Komisja Handlu Międzynarodowego ogłosiła 6 października, że rozpocznie śledztwo w sprawie kradzieży patentów przez Samsunga od Nvidii. Może to wpłynąć na zablokowanie dostaw urządzeń mobilnych od koreańskiego producenta do Stanów Zjednoczonych.
Trochę szerzej mogliście przeczytać o tym w moim poprzednim wpisie. Przypomnę tylko, że Nvidia zgłosiła się do tejże komisji w sprawie podejrzenia o korzystanie z różnych rozwiązań technologicznych, będących ich własnością, bez uzyskania przez Samsunga stosownej licencji. Poproszono również, by uniemożliwić transport urządzeń do USA, które korzystałyby z nich. Na czarnej liście znalazły się następujące modele: Samsung Galaxy Note Edge, Galaxy Note 4, Galaxy S5, Galaxy Note 3 i Galaxy S4. To tyle jeżeli chodzi o smartfony, natomiast w przypadku tabletów są to: Galaxy Tab S, Galaxy Note Pro oraz Galaxy Tab 2.
David Shannon, wice-prezes wykonawczy Nvidii, stwierdził oczywiście, że są bardzo zadowoleni z takiego rezultatu. No tak. Co innego miał powiedzieć? Ja osobiście nie stoję po żadnej ze stron. Lubię urządzenia i rozwiązania obu producentów, jeżeli jednak śledztwo potwierdzi zarzuty Nvidii, Samsung może naprawdę sporo stracić. I nie mówię tu tylko o urządzeniach. Niech sprawiedliwości stanie się zadość!
Źródło, foto: venturebeat, nvidia