HTC rozszerza swoją rodzinę smartfonów o kolejnego, skądinąd znanego z nazwy członka, a mianowicie Butterfly 2. Następca modelu J Butterfly, będzie początkowo dostępny w Azji, ale mam nadzieje, że Motyl przyleci również na inne kontynenty, w tym do Europy.
Przyglądając się specyfikacji, jak i wzornictwu, stwierdzam, że szykuje się nam bardzo dobry smartfon, z ogromnym potencjałem. Na pierwszy rzut oka mam wrażenie, że pod kątem wizualnym jest to połączenie modelu One M8, z One E8. Oczywiście zdjęcia prasowe, rzadko kiedy oddają autentyczny wygląd, ale tutaj Butterfly 2 prezentuje się niezwykle korzystnie. Podejrzewam jednak, że w praktyce, będzie trochę inaczej i plecki szybko i bardzo chętnie będą zbierać nasze odciski palców. Uważam jednak, że bez względu na to, do czynienia mamy z naprawdę udanym wzornictwem, zresztą HTC nie od dziś produkuje urządzenia na wysokim poziomie estetycznym.
Patrząc na zdjęcia, szybko zauważymy, że mamy tutaj dwa oczka kamery, a więc coś co użytkownikom One M8 jest doskonale znane. Nie jest to jednak taki sam aparat jak w regularnym flagowcu, ponieważ Butterfly 2 został wyposażony w 13-Mpix kamerkę. Nie znajdziemy tutaj w takim razie technologi UltraPixel. Myślę, że Aparat Duo połączony z inną matrycą to ciekawe posunięcie i już teraz zastanawiam się, jak będą ze sobą współpracować? Dostrzec możemy również podwójną lampę błyskową, która będzie rzucać światło w dwóch odcieniach – ciepłym i zimnym – tak by uwiecznione kadry były jak najlepiej odwzorowane. Tutaj też kłania się aparat z One M8.
Podobieństw do metalowego HTC nie brakuje, ponieważ Butterfly 2 wyposażony został w procesor Snapdragon 801 (2,5 GHz), 2GB RAM oraz 16 GB dysk pamięci wewnętrznej. Jeśli jej zabraknie, to będzie można rozszerzyć ją nawet do 128 GB dzięki kartom microSD. Najnowszy smartfon HTC, posiada za to pojemniejszą baterię – 2700 mAh oraz ulepszone głośniki Boom Sound, które mają dostarczać o 25 proc. silniejszy dźwięk. 5-calowy wyświetlacz zaprezentuje nam obraz w rozdzielczości Full HD, tak więc jakość będzie stała na wysokim poziomie.
Wygląda to wszystko bardzo ciekawie, a rzeczą która najbardziej mi się spodobała jest funkcjonalność która w telefonach HTC nie była spotykana – wodoodporność! Oznacza to, że „Motyl” nie będzie bał się wody i przypadkowe zamoczenie nie zrobi na nim wrażenia. Super! Myślę, że warto będzie zainteresować się tym modelem ponieważ jego specyfikacja w dużej mierze podobna jest do HTC One M8, a w niektórych aspektach powiedziałbym, że jest wręcz ciekawsza (aparat, wodoodporność). Niestety póki co premiera przewidziana jest na 2 września. Na razie model ten będzie dostępny na rynkach Azji Południowej i Wschodniej: Tajwanie, Hong Kongu, Indiach, Malezji, Singapurze i Tajlandii. Czy HTC zdecyduje się na premierę w innych krajach? Tego na razie nie wiadomo, pozostaje nam czekać.
Źródło, foto: blog htc