Już na wstępie odpowiadając na pytanie zadane w temacie stwierdzam, że wszystko na to wskazuje. Szykuje się nam prawdziwy mistrz wydajności, który swoją konfiguracją zawstydzi niejedno urządzenie. Powiem szczerze, że jako fan linii Nexus, takie informacje nakręcają mnie niezwykle pozytywnie tym bardziej, że za kolejną edycję tabletu odpowiedzialne będzie HTC, o czym pisałem parę razy na łamach 90sekund, a co też zdają się potwierdzać ostatnie wieści informujące o zarejestrowanym przez Tajwańczyków urządzeniu pod nazwą Flounder.
Plotki o Nexusie 8, a także Nexusie z numerkiem 9, pojawiają się już od dłuższego czasu. W lipcu zastanawiałem się jak może wyglądać kolejne urządzenie marki i jeśli wygląd szedłby w parze z poniższą konfiguracją, to nie jednego potencjalnego klienta czeka ból głowy. Wg użytkownika @UpLeaks nadchodzący Nexus ma posiadać:
- 64-bitowy procesor Tegra K1;
- 4 GB pamięci RAM;
- aparat główny 8 Mpix, przedni 1,6 MpiX
- NFC
- GPS
Całość ma działać na zbliżającej się wielkimi krokami nowej wersji Androida L. Powiem tak. Skoro ten sprzęt ma działać na „czystym” Andku, to wszystkie znaki na ziemi i na niebie wskazują, że HTC wraz Google, szykują bestię. Jeśli całość ma być spięta głośnikami Bose, z którym HTC nawiązał współpracę – pisałem o tym TUTAJ, to czas by ustawiać się w kolejce po zakup ;)
Oczywiście moje zachwyty mogą być przedwczesne i tak naprawdę jedynym pewnikiem w tej sytuacji jest to, że najnowszy Nexus wystartuje z Androidem L na pokładzie. Jaki numerek otrzyma najnowszy sprzęt, nie wiadomo, ale gdyby informacje o wyposażeniu w 100 proc. się potwierdzą, to przestanie to mieć jakiekolwiek znaczenie ponieważ, otrzymamy do ręki mocno napakowany tablet, który na papierze powinien być jednym z najszybszych i najwydajniejszych urządzeń.
Źródło, foto: @upleaks, androidheadlines, koncept nexusa 8
