Samsung znów to zrobił i nie mam złudzeń. Jeśli tak ma wyglądać w tym roku segment średniej półki, to nie jest to już mid-, a high-end! A już na pewno nabierzesz takiego przekonania, kiedy przestudiujesz specyfikację Galaxy A5 2017, chociaż mniejszy Galaxy A3 2017 niewiele mu ustępuje. Jedyne, czego nie znam na ten moment, to cen oraz dostępności. Poza tym mogę napisać tylko jedno – jest genialnie, jest wybornie! Oczywiście na pierwszy ogień specyfikacja mocniejszego wariantu:
| Specyfikacja techniczna Samsunga Galaxy A5 (2017) | |
| Procesor | Ośmiordzeniowy 1,9 GHz |
| Wyświetlacz | 5,2 cala FHD Super AMOLED |
| Pamięć | 3 GB RAM + 32 GB miejsca na dane, slot kart Micro SD (do 256 GB) |
| Aparat | Tylny, 16 MP F1.9 PDAF, przedni 16 MP F 1.9 |
| Łączność | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2, ANT+, USB typu C, NFC |
| Czujniki | Akcelerometr, czujnik zbliżeniowy, czujnik geomagnetyczny, czujnik światła RGB, czujnik Halla, skaner linii papilarnych, barometr |
| Bateria | 3000 mAh, szybkie ładowanie |
| System operacyjny | Android 6.0.1 (Marshmallow) |
Myślę, że zbyt długi komentarz do powyższej specyfikacji jest zbędny. Jeśli Galaxy A5 2016 miał jakiekolwiek niedostatki, to model z br. je w całości rekompensuje. Wzornictwo zasadzone na Galaxy S7, wodoodporność oraz pyłoszczelność (norma IP68), WiFi 802.11ac, BT4.2, USB typu C, 3GB RAM z 32GB pamięci na dane. Do tego cała masa wszelkich czujników, aparat z detekcją fazy, świetną jasną przysłoną, a na dokładkę szybkie ładowanie i ciut pojemniejsza bateria. Jak dla mnie zestaw, który można wycenić na około 2 tys. zł brutto, chociaż mocno będę trzymał kciuki, aby start był z poziomu podobnego, co przy wariancie zeszłorocznym, a więc 1500zł… Zobaczymy…
Na pewno tańszy będzie Galaxy A3 2017. Nie tylko ma bardziej kompaktowe rozmiary, ale też jest nieco „uboższy” względem A5 2017. Niemniej tą ubogość trzeba wziąć w naprawdę duży cudzysłów…
| Specyfikacja techniczna Samsunga Galaxy A5 (2017) | |
| Procesor | Ośmiordzeniowy 1,6 GHz |
| Wyświetlacz | 4,7 cala HD Super AMOLED |
| Pamięć | 2 GB RAM + 16 GB miejsca na dane, slot kart Micro SD (do 256 GB) |
| Aparat | Tył: 13 MP (F1,9), Przód: 8 MP (F1,9) |
| Łączność | Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 4.2, ANT+, USB typu C, NFC |
| Czujniki | Akcelerometr, czujnik zbliżeniowy, czujnik geomagnetyczny, czujnik światła RGB, czujnik Halla, skaner linii papilarnych, barometr |
| Bateria | 2350 mAh |
| System operacyjny | Android 6.0.1 (Marshmallow) |
Ale sama specyfikacja to jeszcze nie wszystko. Samsung dorzuca do tych urządzeń funkcję, która znana była przede wszystkim z flagowego SGS7/7Egde, czyli Always on Display, która prezentuje powiadomienia oraz podstawowe informacje na wygaszonym ekranie, wykorzystując tylko niewielki obszar wyświetlacza, podświetlając wybrane piksele, a nie cały panel.
Zmieniło się też trochę w aplikacji aparatu, w której wirtualny spust migawki można przesuwać w dowolny obszar ekranu, uproszczono jej wygląd, by łatwiej dostać się do trybów i filtrów fotograficznych, a frontowa kamerka zyskała funkcję doświetlenia twarzy przy użyciu ekranów Galaxy A3 i A5.
Ostatnią nowością, którą Samsung akcentuje, to dodanie tzw. Bezpiecznego Folderu. Ma być on wydzieloną przestrzenią, w której zgromadzisz drażliwe dane, bez ryzyka, że wpadną w ręce osób niepowołanych. Zastanawiam się, na ile będzie to związane z usługą KNOX(?), która przecież też dla nowych Galaxy jest dostępna i pozwala naprawdę świetnie zarządzać bezpieczeństwem własnych danych w smartfonie (pisałem o tym TUTAJ).
Jakieś wady w obydwu tych modelach? Tak – jedna i może nieco na wyrost, ale jednak… Na pierwszy rzut oka widać, że pracują na starszym Androidzie. Oczywiście to nie jest wielki dramat, ale Nougat jest już od kilku miesięcy, jego wersje developerskie oraz beta były od samego początku dostępne dla programistów i fanów eksperymentowania z softem, zatem uważam, że Samsung miał wystarczająco czasu, aby dopracować system tak, by finalnie mógł znaleźć się w tych smartfonach.
Teraz czekam na sampel testowy. Nie ukrywam, że mam spore oczekiwania, które podsycił ponownie odwiedzający w ostatnim czasie moją redakcję Galaxy A5 2016. Podskórnie czuję jednak, że to będzie świetna przygoda!
