Wyobraź sobie, że kupujesz nowego smartfona. Budżet? Określony. Parametry? Wiesz co chcesz w środku nowego zakupu. Opinia? Przeczytałeś opiniotwórcze portale o elektronice i wiesz, że chcesz właśnie ten egzemplarz. Po kilku dniach otwierasz dostarczoną przez kuriera paczkę i… rozczarowanie. Obudowa ma nieprzyjemną fakturę, telefon nagrzewa się od trzymania w ręce, nie możesz wyczuć klawiszy sprzętowych na ramce. Dramat. Wiesz już, że recenzja na 90sekund.pl oszczędziłaby ci rozczarowania. Chyba każdy z nas był w podobnych sytuacjach. Olśniewający na zdjęciach produkt, po wzięciu w ręce traci swój urok, właśnie przez wrażenia dotykowe jakie wywołuje.
[showads ad=rek3]
Sytuację może uratować (a jakże) robot. Kilka tygodni temu pisałem o robotycznej protezie wyposażonej w czujniki, pozwalające pacjentowi odczuwać dotyk. Nie muszę chyba mówić, że wrażenia dotykowe są bardzo subiektywne. O ile kolor produktu można dobrać za pomocą jednej z wielu standardowych palet (np. pantone), tyle zapewnienie niezmiennej tekstury, może być kłopotliwe. Cyfrowe sensory dotyku mogą teraz wyeliminować całą subiektywność z wrażeń dotykowych i przełożyć je na mierzalne i porównywalne wartości. Firma SynTouch opracowała sensor haptyczny (mądre słowo na „dotykowy”) pozwalający robotowi lub pacjentowi z cyfrową protezą na odczuwanie wrażeń dotykowych. Sam sensor posłużył do stworzenia „Standardowego Wrażenia Dotykowego” ponad 500 materiałów, zarówno sztucznych jak i naturalnych. Katalog „Wrażeń” opiera się na 15 czynnikach odbieranych dotykiem takich jak chropowatość, tarcie między materiałem, a czujnikiem czy przewodność cieplną. Te informacje pozwolą na stworzenie standardowej metody pozwalającej na zmierzenie (nie wyczucie) jak dany materiał będzie odczuwany.
Firma SynTouch wywodzi się z Medical Device Development Facility, jednostki Uniwersytetu Południowej Kaliforni. Zespół badawczy SynTouch początkowo pracował nad inteligentnymi protezami. Badacze z zespołu wysnuli jeden ciekawy wniosek. Dotykając czegoś, nie tylko odczuwasz, ale także zmieniasz powierzchnię pod twoimi palcami. Ciepło dłoni oraz nawet najdelikatniejszy nacisk powodują, że tekstura obiektu może się zmienić. Czyli twoja dłoń odczuwa materiał oraz reakcję samego materiału na twój dotyk. Czujnik opracowany przez SynTouch ma zrobić dokładnie to samo: ogrzać badany materiał i wywrzeć na niego niewielki nacisk, w ten sposób dokładnie mierząc wrażenie dotykowe danego materiału. Firma nadal pracuje nad robotycznymi protezami, które reagowałyby na różne wrażenia dotykowe (np. reagujących na oparzenie lub lodowatą wodę). Klienci firmy są jednak zainteresowani katalogiem „Standardowych Wrażeń Dotykowych”. A wśród klientów znalazła się branża motoryzacyjna, projektanci ubrań oraz firmy projektujące elektronikę. Część z klientów chce współtworzyć standard, inni zastanawiają się jak stworzyć syntetyczne materiały, które będą „jak prawdziwe”.
[showads ad=rek3]
Z jednej strony lubię pisać o takich informacjach. Naukowcy pokonali kolejną barierę, dzięki którym protezy kończyn pozwolą chorym na bardziej komfortowe życie. Z drugiej strony, mamy kolejny przykład pracy, którą robot wykonuje lepiej, dokładnie i bardziej jednostajnie od człowieka. Ja z kolej poczekam, aż w specyfikacjach smartfona pojawi się „plecki w dotyku <<Raw Denim>>”.