Close Menu
    Facebook X (Twitter) Instagram
    90sekund.pl
    • HOME
    • WIDEO 90SEK
    • RECENZJE SPRZĘTU
    • WEARABLE TECH
    • SMART HOME&CITIES
    • FOTO
      Featured

      Fotograficzny pojedynek mistrzów klasy średniej! Honor 8 kontra Samsung Galaxy A5 (2017)!

      By 3 kwietnia, 201712
      Recent

      Najlepsze, co mogło spotkać zdjęcia to Google Photos, czyli Zdjęcia Google!

      8 maja, 2018

      Sony, co Ty do diaska robisz?!?! Oto Xperia XZ2 z 4K HDR i podwójnym aparatem. Oficjalnie!

      16 kwietnia, 2018

      Test, recenzja, opinia – Motorola Moto Mods kamera 360 do Moto Z – oto, jak objąć świat jednym spojrzeniem!

      21 lutego, 2018
    • PODCAST
    90sekund.pl
    You are at:Home»Smartfony»OnePlus 6T – łezka w notchu się kręci :)*
    Smartfony

    OnePlus 6T – łezka w notchu się kręci :)*

    Michał BrożyńskiBy Michał Brożyński30 października, 2018Updated:30 października, 20182 komentarze4 Mins Read
    Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    OnePlus 6T
    OnePlus 6T

    Jak mnie ta konferencja prezentująca nowego OnePlus 6T wynudziła! Słowo honoru – nie pamiętam, kiedy ostatni raz siedziałem taki zniecierpliwiony, oczekując końca. Wzdychałem, kręciłem się w miejscu, klikałem w inne strony internetowe, korespondowałem na Hangouts, zie-wa-łem! Ale ostatecznie jestem ukontentowany ;).

    OnePlus 6T bazuje mocno pod kątem wzorniczym na Oppo R17. Bryła jest bardzo ładna i zgrabna. Podoba mi się, chociaż wiadomo – maleństwo to to nie jest (157.5×74.8×8.2mm i waga: 185g). Ale przy 6.41-calowym wyświetlaczu nie oczekuję nie wiadomo, jak kompaktowego sprzętu. Bo – przyznaję bez zbędnych ceregieli – najlepsze wrażenie zrobił tutaj na mnie front.

    OnePlus 6T
    OnePlus 6T

    OnePlus 6T bez obrzydliwego pasa startowego w postaci notcha to dla mego oka prawdziwa radość.

    Aż łezka się w nim zakręciła! Jak dobrze, że w końcu ktoś idzie po rozum do głowy! Bardzo podoba mi się notch w Mate 20, ale tutaj jest jeszcze lepszy. Przyjemniejszy. Taki właśnie – O! Nieznacznie łamiący symetrię prostych linii, które tak ładnie w bezramkowych konstrukcjach podkreślają walory wyświetlaczy. No, a skoro przy nich jesteśmy, to oko nie tylko cieszyć będzie zgrabne wcięcie na kamerkę, ale też piękna kolorystyka i wysoka jasność panelu wynosząca aż 600 nitów.

    Dostajemy w OnePlus 6T oczywiście ekran AMOLED z rozdzielczością 1080x2340px (=402ppi), w układzie 19.5:9. Panel wyświetla kolory z palet sRGB i DCI-P3, sami będziemy mogli też wybrać konkretne ustawienie. Front chroni szkło 2.5D nowego typu – Corning Gorilla Glass 6.

    OnePlus 6T
    OnePlus 6T

    Czytnik linii papilarnych znalazł się pod wyświetlaczem, telefon napędza Snapdragon 845, a najtańsza wersja OnePlus 6T cenowo zaczyna się od 549USD i w tej opcji dostajemy model z 6GB RAM oraz 128GB na własne pliki.

    Pod kątem fotograficznym OnePlus idzie w 6T w funkcję Nightscape, która ma poprawiać zdjęcia wykonywane w trudnych i nocnych warunkach oświetleniowych. Widać, że Huawei narzucił tutaj ton, bo to kolejny producent sprzętu mobilnego, który stara się tego typu fotki u siebie podrasować. Poza tym dostajemy na pleckach podwójny układ aparatów: 16Mpx+20Mpx z detekcją fazy oraz światłem optyki f/1.7 i optyczną stabilizacją. Same matryce nie mają zbyt dużych pikseli (1.22 mikrona i 1 mikron), więc bez dobrej pracy oprogramowania nie zakładam powalających zdjęć nocnych, zatem Nightscape będzie miało tutaj sporo do zrobienia. Poza tym warto wspomnieć, że funkcja trafi do wcześniejszego OnePlus 6.

    Czytając ten wpis chyba już wiesz, dlaczego tak wynudziłem się na konferencji OnePlus 6T…

    Pomimo, że to zdecydowanie bardzo, ale to bardzo dobry smartfon, to jednak mocno wczoraj przegadany. I rzuca się to w oczy szczególnie, kiedy zestawisz go z pokazanym kilka miesięcy temu OnePlus 6. Względem niego dostajemy w wariancie 6T mikroskopijny notch, przeniesienie czytnika linii papilarnych pod wyświetlacz, większą baterię (3300mAh vs 3700mAh). Nie ukrywam, że odczuwalnym brakiem jest nieobecność jacka 3.5mm, ale zasadniczo otrzymujemy potężną maszynę, która po prostu ma szybko działać na ultralekkim sofcie. Swoją drogą sofcie, który bazuje już na Androidzie 9. No, ale też maszynę niewiele różniącą się od poprzednika.

    OnePlus 6T
    OnePlus 6T

    Przyznam szczerze, że jakoś OnePlus nie pasował mi wczoraj do tej wielkiej nowojorskiej oprawy. Ale wiem, że była potrzebna.

    Po pierwsze dlatego, by zaprezentować nowy produkt (chociaż sposób prowadzenia kamery bardzo mnie irytował i widać było niewprawną rękę). Po drugie – by ogłosić współpracę z T-Mobile. Po trzecie – jednak OnePlus się udaje zaistnieć na rynku amerykańskim, który tak boleśnie dla ZTE i Huawei broni się przed przedsiębiorstwami tech z Chin. Po czwarte w końcu – by pomaślić Qualcommowi, z którym OnePlus jest od początku, i którego obecność w tak tanich, a zarazem tak dobrze wyposażonych telefonach – to spora zaleta.

    Finalnie więc myślę, że się udało. Wciąż patrzę na kolejne modele od OnePlus, jak na świeże wcielenie Nexusów i trzymam za nie kciuki. Kompromisy, na które nas skazują są do zaakceptowania, a w zamian dostajemy naprawdę więcej niż tylko smartfony.

    Share. Facebook Twitter Pinterest LinkedIn Tumblr Email
    Michał Brożyński

    Niedźwiedź - ROAR! Redaktor Naczelny https://90sekund.pl. Pasjonat humanistyki cyfrowej oraz literatury Myśliwskiego, Pamuka, Cabrea i biegania.

    Wideorecenzje
    • O blogu 90sekund.pl
    • Kontakt
    • Polityka Prywatności, pliki Cookies i RODO
    • O blogu 90sekund.pl
    • Kontakt
    • Polityka Prywatności, pliki Cookies i RODO
    © 2025 Copyright Michał Brożyński 90sekund.pl.
    • HOME
    • WIDEO 90SEK
    • RECENZJE SPRZĘTU
    • WEARABLE TECH
    • SMART HOME&CITIES
    • FOTO
      Featured

      Fotograficzny pojedynek mistrzów klasy średniej! Honor 8 kontra Samsung Galaxy A5 (2017)!

      By 3 kwietnia, 201712
      Recent

      Najlepsze, co mogło spotkać zdjęcia to Google Photos, czyli Zdjęcia Google!

      8 maja, 2018

      Sony, co Ty do diaska robisz?!?! Oto Xperia XZ2 z 4K HDR i podwójnym aparatem. Oficjalnie!

      16 kwietnia, 2018

      Test, recenzja, opinia – Motorola Moto Mods kamera 360 do Moto Z – oto, jak objąć świat jednym spojrzeniem!

      21 lutego, 2018
    • PODCAST

    Type above and press Enter to search. Press Esc to cancel.