Wszystko zaczęło się kilka dni temu, dokładniej 4 września, kiedy Nvidia pozwała firmy Samsung i Qualcomm o bezprawne wykorzystanie 7 patentów dotyczących GPU. Jest to pierwszy raz w 21-letniej historii Zielonych, gdy wchodzą na drogę sądową, oskarżając o kradzież patentów. Wysłali swoje zażalenia do ITC (International Trade Comission) oraz District Court. Prosili nawet o zablokowanie dostaw produktów Samsung Galaxy, w tym nawet nowych Note 4 czy Edge. Dotyczy to więc wszystkich, w których mamy układ Qualcomm Adreno, ARM Mali oraz Imagination PowerVR. Nie da się ukryć, że w Internecie zawrzało. Wielu broni interesów Nvidii, jednak jeszcze więcej otwarcie wyraża swoją niechęć, określając ich mianem „patent troll”.
Przyznam szczerze, że im więcej czytałem komentarzy, tym większy mętlik miałem w głowie. No bo z jednej strony faktycznie, jeśli użyto podzespołów, które zostały wykradzione, to jak najbardziej Nvidia powinna się domagać swego. Z drugiej – w pierwszej kolejności wymierzono atak w Samunga, który za każdym razem wymawiał się, że nie ma wpływu, skąd jego dostawcy biorą części. Z jeszcze kolejnej – na tych układach działa wiele innych urządzeń i tak na dobrą sprawę, Zieloni musieliby się sądzić niemal z każdym, ale podejrzewam że jest to nieopłacalne, stąd wzięli się za konkretnego gracza. A to nie wszystko.
Obecnie najciekawszym aspektem sprawy jest fakt, że w aktach wystosowanych przeciwko Qualcommowi, dotyczących nielegalnego wykorzystania patentów układów graficznych, Nvidia niechcący(?) wspomniała o nowym urządzeniu działającym na Tegrze K1 – HTC Nexus 9. Fragment głosi:
The HTC Nexus 9 expected in the third quarter of 2014, is also expected to use the Tegra K1.
Jaśniej się nie da. Co ciekawe, również moment wypuszczenia produktu na rynek będzie szybszy niż można było się spodziewać – 3 kwartał 2014. Biorąc pod uwagę, że kończy się on we wrześniu, już wkrótce powinniśmy mieć o nim nowe informacje.
Nie jest to co prawda potwierdzone oficjalnie, jednak fakt, że Nvidia umieściła takie dane w aktach prawnych, jakby to nie było nic wielkiego, sprawia wrażenie bardzo prawdopodobnych. Czy był to celowy przeciek – również nie wiadomo. Obawiam się też, że przy całej tej sprawie, może ucierpieć wizerunek zarówno jednej i drugiej firmy, a nic nie poradzę, że odczuwam sympatię do obu z nich. Mam więc nadzieję, że całe zamieszanie zakończy się polubownie, a nowy Nexus będzie całkiem fajnym urządzeniem.
Źródło, foto: androidpolice1, androidpolice2, nvidia blog