Intel wprowadził nowe procesory do swojego portfolio, które określa mianem “company best processors ever”. I choć zazwyczaj sceptycznie patrzę na tego typu określenia, zaprezentowano konkretne argumenty. Intel przedstawia różnice na podstawie 4-5 letnich maszyn, jakie posiada ok. 500 mln osób. Napisałbym, że również znajduję się w tej grupie, ale musiałbym pomnożyć wiek mojego lapka razy dwa i może w przybliżeniu udałoby się określić jak bardzo jest stary.
[showads ad=rek2]
Na pierwszy rzut oka może się to wydawać dziwne – jak to, najnowsza technologia porównywana z 5-letnimi komputerami? Ale przecież, poza zapalonymi graczami, niewielu dokłada nowe podzespoły co pół roku, a co rok wymienia całość. Myślę, że statystycznie taki komputer przypada na te 4-5 lat, co po części dyktowane jest aktualną generacją konsol. Nie jest tak jak kiedyś, że po dwóch miesiącach od kupna nagle zaczynały się problemy z uruchamianiem nowych tytułów. Ale za bardzo odbiegłem od tematu.
Procesory oparto na 14-nanometrowej architekturze i w porównaniu do starszych laptopów, oferują 2.5-krotne podwyższenie ogólnej wydajności, potrojenie życia baterii oraz lepszą grafikę o 30 razy. Wiem jak to może brzmieć, dlatego zainteresowanych zapraszam POD TEN ADRES, gdzie objaśniono w jakich warunkach takie wyniki zostały uzyskane. Wrażenie robi też bardzo szybkie uruchamianie się – to zaledwie pół sekundy.
[showads ad=rek3]
Oczywiście nie tylko laptopy i notebooki otrzymały nową serię procesorów (oznaczonych literą “M”), ale również komputery stacjonarne. Tutaj też mamy do czynienia ze wzrostem wydajności, ale z racji generalnie mocniejszych podzespołów, jakie wielu posiada, nawet w tych 5-letnich PC-tach, różnica nie jest też tak ogromna.
Co najważniejsze, nowe Intele można zainstalować wszędzie tam, gdzie są potrzebne, dzięki czemu gama różnorodnych urządzeń jest naprawdę szeroka. Powyżej napisałem o tych najbardziej oczywistych, ale również PC-sticki, hybrydy, potężne All-in-One czy mobilne stacje robocze nie stanowią dla nich problemu.
[showads ad=rek1]
Nie będę ukrywał – podobają mi się te nowe procesory. Aż dostałem chętki, żeby wymienić swego złoma ;) Na pewno będą miały szerokie zastosowanie zarówno w gałęziach profesjonalnych jak np. obróbka wideo oraz oczywiście w sprzęcie dla graczy, gdzie nie idzie się na kompromisy. Krótko – Intel dostarczył solidne podzespoły, które ukażą się w niejednym sprzęcie. Tak trzymać!
Źródło, foto: newsroom, Intel