[showads ad=rek2]
Nie skakałem nigdy ze spadochronem, nie jechałem samochodem rajdowym, i nie robiłem nic co znacznie mogłoby podnieść poziom adrenaliny. Moje ekstremalne życie ogranicza się do oglądania właśnie takich filmów, jak ten poniżej. Red Bull słynie z angażowania się w tworzenie tych niesamowitych obrazków, a ten który za chwile zobaczysz wywarł na mnie naprawdę duże wrażenie – nie pierwszy raz zresztą. Ilość synchronizacji i zgrania wszystkiego w czasie sprawia, że oglądałem to wideo z szeroko otwartymi oczami. Dodatkowo całość sfilmowana jest niezwykle pięknie i efektownie, na tle Fisher Towers w stanie Utah. Nic tylko oglądać i podziwiać.
Przyznaję, że podziwiam tych wszystkich odważnych ludzi, dla których adrenalina jest jak kubek porannej kawy, bo ja – za żadne pieniądze nie zrobiłbym nawet ułamka tego, co oni. Pozostaje mi tylko oglądać i polecam Ci również zajrzenie na oficjalny kanał RedBulla na YouTubie. Jest tam więcej takich filmików. Do porannej kawy w sam raz ;).