Niespodzianek nie było i zdecydowanie główną gwiazdą konferencji był ekran. Duży wyświetlacz, który ma zapewnić maksymalny komfort przy codziennym użytkowaniu. Podkreślano to wielokrotnie i coś w tym rzeczywiście jest, bowiem miałem okazję przez chwilę pobawić się LG G6 i ekran rzeczywiście robi wrażenie.
5,7 cala, rozdzielczość QHD (2880 x 1440) FullVision i największa nowość to format – 18:9. Obawiałem się, że wyświetlacz zostanie sztucznie zwiększony, ale na żywo zdecydowanie robi to wrażenie. Niewątpliwym plusem jest również utrzymanie takiego ekranu w sensownej gabarytowo obudowie. To ważne, ponieważ wiele osób rezygnuje z wygody jaką dają duże przekątne, ponieważ smartfon jest zwyczajnie za duży. LG G6 łamie ten schemat. Wymiary 148,9 x 71,9 x 7,9 mm oraz waga 163 gramy to potwierdzają. Myślę, że można śmiało stwierdzić, że to jeden z pierwszych smartfonów który przy takiej przekątnej ekranu tak wygodnie obsługuje się jedną ręką. LG wprost dało do zrozumienia, jak ważny to był element przy projektowaniu samego smartfona. Przeprowadzano nawet specjalne testy, które miały pomóc w ustaleniu perfekcyjnej ergonomii i wygody. W moim odczuciu, LG naprawdę wykonało świetną robotę pod tym kątem.
LG G6 to również pierwszy smartfon, w którym zastosowano standard Dolby Vision. Ma on dostarczyć jeszcze lepszą jakość obrazu, kontrast oraz wspaniałe kolory. Przy zastosowaniu nowego formatu 18:9, konsumpcja treści ma być naprawdę rewelacyjna. Zapewne dopiero na testach redakcyjnych na spokojnie będzie można to zweryfikować, jednakże już teraz mogę napisać – jest naprawdę dobrze.
Ekran to oczywiście nie wszystko, osobiście byłem również ciekawy aparatu i choć nie ma tutaj spektakularnych zmian, to LG nie tylko kontynuuje swój pomysł na fotografie (dwa obiektywy), ale idzie zgodnie z trendami i zmniejsza ilość pikseli dbając przy tym o jakość. Oba tylnie aparaty mają rozdzielczość 13 Mpix co cieszy, przypomnę bowiem, że w LG G5 szerokokątny aparat miał tylko 8 Mpix. Na przodzie, do zdjęć selfie mamy 5 Mpix również z szerokim kątem.
Bardzo miłym dodatkiem do smartfona LG jest zestaw sześciu gier, które użytkownicy otrzymają bezpłatnie. Ich równowartość jest całkiem spora – około 200 dolarów, tak więc muszę przyznać, że to wartościowy prezent, szczególnie dla osób, które lubią pograć na smartfonie. Zresztą to kolejny dowód na to, jak duży nacisk LG kładzie na najwyższy komfort przy pomocy świetnego ekranu.
Tyle na gorąco. Na pewno jeszcze będziemy mieli okazję sprawdzić na targach MWC jak sprawuje się LG G6. Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne i już teraz widać, że to dobry krok po chłodno przyjętym poprzedniku.
Pełna specyfikacja
- Procesor: Qualcomm Snapdragon 821
- Wyświetlacz: 5,7-calowy QHD+FullVision 18:9 (2880 x 1440 / 564 ppi)
- Pamięć: 4 GB LPDDR4 RAM / 32 GB UFS 2.0 ROM / MicroSD (do 2 TB)
- Aparat: przedni: 5 MP, szerokokątny (F2.2 / 100 stopni) podwójny tylny: 13 MP, szerokokątny (F2.4 / 125 stopni) / 13 MP standardowy z OIS 2.0 (F1.8 / 71 stopni)
- Bateria: 3300 mAh (wbudowana)
- System operacyjny: Android 7.0 Nougat
- Wymiary: 148,9 x 71,9 x 7,9 mm
- Waga: 163 g
- Łączność: Wi-Fi 802.11 a, b, g, n, ac / Bluetooth 4.2 BLE / NFC / USB 2.0 typ C
- Kolory: lodowa platyna / mistyczna biel / kosmiczna czerń
- Inne: ochrona przed wodą i pyłem / czytnik linii papilarnych / funkcja UX 6.0 / format Dolby Vision / format HDR10 / funkcja szybkiego ładowania Qualcomm Quick Charge 3.0