Pisałem przed kilkoma dniami, że wyciekły zdjęcia najnowszych smartfonów od HTC. Było to tuż przed targami MWC w Barcelonie. Od wczoraj możemy się nimi cieszyć, bowiem zostały oficjalnie zaprezentowane. Tak, jak się spodziewałem, robią na mnie wciąż piorunujące wrażenie, chociaż wiem, że to zaledwie średnia półka, a śmiało mogłyby swoim wzornictwem pretendować do wyższego poziomu. W każdym razie słuchawki te wyglądają wg mnie bardzo ciekawie i chętnie przyjrzę się im bliżej, kiedy trafią na rynek. Rzut oka pozwala ocenić, że kopiują linię projektową z HTC ONE z drobnymi zmianami, ale zastosowano tutaj inne materiały, więc i cała bryła wygląda nieco inaczej, chociaż odwołuje się wyraźnie do designu flagowca. Przy tej okazji warto skreślić kilka słów na temat specyfikacji.
A ta jest na rozsądnym, średnim poziomie. Potwierdziło się zatem, że w HTC Desire 816 znajdziemy 5,5-calowy ekran wyświetlający obraz w rozdzielczości HD (1280×720 px), z 13-MPx aparatem głównym i idealnym do zdjęć typu selfie oraz prowadzenia rozmów wideo frontowym z matrycą 5MPx. HTC Desire 816 pracuje na 4-rdzeniowym Snapdragonie 400 taktowanym zegarem 1,6 GHz oraz z 1,5 GB pamięci RAM. Na dane otrzymujemy tylko 8 GB, ale rozszerzalne o karty microSD. Jest też dość wydajna bateria o pojemności 2600 mAh. Oprócz tego jest obsługa LTE, NFC, DLNA, GPS, Bluetooth, czyli wszystko, czego dusza zapragnie.
Za to HTC Desire 610 jest znacznie mniejszy od modelu 816, bowiem otrzymał ekran o przekątnej 4,7 cala, na którym ujrzymy obraz w rozdzielczości 960×540 pikseli, czyli taką którą jeszcze jestem w stanie znieść, ale nie jestem pewien, czy na takim panelu nie będzie pikselozy. Sercem tego smartfona jest również Snapdragon 400 z czterema rdzeniami, ale pracujący z częstotliwością 1,2GHz. Na wyposażeniu są dwie kamery – przednia 1,3 MPx oraz tylna 8 MPx. Tutaj znalazła się też mniejsza bateria o pojemności 2040mAh.
Obydwa modele są bardzo atrakcyjnie skrojone. Wyposażenie nie jest najgorsze, chociaż musimy pamiętać, że to średnia półka, więc zawsze będzie nam czegoś brakować. Jeśli jesteście dość pedantyczni, to może Wam nie pasować rozdzielczość ekranu w obu modelach, która byłaby w porządku, gdyby udało się ją zastosować na mniejszej powierzchni. Ale trudno mieć ciasteczko i zarazem je zjeść. Niewątpliwie pod wieloma względami będzie to bardzo konkurencyjna propozycja ze średniej półki. Nie ma jeszcze cen tych smartfonów, ale Desire 610 ma trafić na sklepowe półki w maju, a Desire 816 – mniej precyzyjnie – wiosną tego roku.