Jeśli to prawda, to szykują się spore zmiany w wyglądzie jednej z najpopularniejszych skrzynek pocztowych, w aplikacji wydanej na urządzenia mobilne. Jestem pod dużym wrażeniem, jak daleko chce iść Google, zrywając zarazem ze swoim dość jałowym kolorystycznie interfejsem. Tak, jak widzicie na zrzutach powyżej – będzie znacznie więcej barw, a interfejs zostanie spłaszczony. Im dłużej się temu przyglądam, podoba mi się jeszcze bardziej, ale najważniejsze jest dla mnie, aby moja skrzynka była wciąż funkcjonalna.
W wyglądzie podoba mi się zachowanie większej przestrzeni w układzie poszczególnych pozycji w menu oraz pomiędzy kolejnymi wiadomościami. Duże ekrany pozwalają na spore możliwości w tym względzie. Kolorystyka nie jest też aż tak krzykliwa, widać też że dojdą nowe kategorie grupujące pocztę. To rozwiązanie bardzo mi się podoba, bo powiadomień z serwisów społecznościowych przychodzi do mnie tak wiele – zwłaszcza, że jestem obecny w kilku miejscach – że dobrze mieć w tym porządek. Poza tym, nie zawsze to istotna korespondencja, więc może przeleżeć do wieczornego, kanapowego odfajkowywania zaległości.
Cieszę się też z pomysłu na inną grupę wiadomości, typu np. finansowego. Świetne miejsce na zbieranie wszelkich bankowych i płatniczych ofert i promocji. Też czasami nie wiem co z nimi zrobić, zwłaszcza jeśli nie nadają się do usunięcia. Każdy taki pomysł powitam z szerokim uśmiechem, chociaż najbardziej ciekawi mnie inny, a mianowicie możliwość przypinania wirtualnymi pineskami istotnych dla nas wiadomości i funkcja grupowania ich oraz w dowolnym momencie wygodnego rozwijania do przeglądania.
Ale opcja, z której będę korzystał chyba najczęściej – jeśli rzeczywiście się pojawi – to obok przypinania ważnych e-maili, możliwość ustawienia drzemki dla wiadomości. Jako, że dostaję sporo poczty, to codzienne uporanie się z nią w kilku skrzynkach, jest niezłym wyzwaniem. Dzięki nowej funkcji, wiadomość która nie jest w danym momencie paląca, będzie mogła zostać przez nas uśpiona na kilka godzin, dni, tygodni, miesięcy i pojawi się ponownie po upłynięciu ustawionego przez nas czasu odroczenia.
Super – często teraz oznaczam ważne wiadomości, które wymagają ode mnie jakiejś aktywności np. za 2 dni, jako nieodebrane, żeby mieć je cały czas na widoku. Dzięki temu pamiętam, że muszę komuś coś jeszcze odpisać lub wykonać jakieś zadanie itp. Po uśpieniu e-maila ten po upływie drzemki, pojawi się ponownie wysoko wśród innych nowych wiadomości. Już ostrzę sobie na tę usługę zęby :)
Rzecz, której bym sobie życzył, a jeszcze nie ma o niej słowa, to przede wszystkim możliwość zapisywania ważnych, zadaniowych maili w kalendarzu, bo takich też nie brakuje u mnie. Niemniej i tak będę zadowolony z tej garści nowości, które z pewnością mocno zmienią nasze nawyki związane z przechowywaniem poczty.
Źródło, foto: DigitalTrends, Geek