To chyba jedna z bardziej ciekawych informacji w świecie technologii ubieralnych. Android Wear – system operacyjny stworzony właśnie na sprzęt, który będziemy lub już możemy na siebie nałożyć, właśnie doczekał się kolejnego smartwatcha, którego będzie wspierał. Oczywiście na zegarkach Pebble nie zainstalujemy go, ale te apki (właściwie gł. notyfikacje), które pod jego kontrolą pracują. Dziwny, przełomowy krok, aczkolwiek z niesamowitym potencjałem!
Sam nie jestem zbyt dużym fanem Pebble. Nigdy nie zachwycił mnie wygląd tych smartwatchy, nie byłem pod wrażeniem możliwości, które oferuje, a które jak dla mnie – były póki co zbyt ograniczone. Ale wiele się zmienia. Androida Wear poznaję z każdym dniem coraz bardziej, bo sam noszę na swoim nadgarstku smartwatcha, który pod jego kontrolą działa, a poza tym nie wyobrażam sobie już życia bez tego towarzysza :).
Pebble udostępnia właśnie aktualizację, dzięki której – jeśli kiedykolwiek postanowię zmienić swój inteligentny zegarek na jego propozycję – możliwe staje się obsługiwanie aplikacji, które napisane zostały dla Androida Wear. Aby móc z tego skorzystać należy pobrać Pebble Firmware 2.9, a następnie na swojego smartfona Pebble Android App 2.3.0 ze sklepu Google Play. Dzięki temu otrzymamy aplikację sterującą, podobną do tych, które instaluje się wraz ze swoimi zegarkami od Motoroli, Samsunga, Sony czy Asusa.
Na pierwszy ogień idzie obsługa powiadomień, czyli przychodzących na smartfona wiadomości SMS, czy e-mail, połączeń telefonicznych, zdarzeń z kalendarza etc. Można też zdefiniować swoje aplikacje, od których chcemy widzieć notyfikacje, a także szablony z wiadomościami, które chcemy odesłać w odpowiedzi na te przychodzące.
Mała rzecz – a cieszy! Pokazuje, jak rzeczywistość technologii ubieralnych może się przenikać, pomimo różnic ideowych i platformowych. Poza tym działa to też w tą stronę, że pozwala przyciągać kolejnych klientów do Pebble.
Źródło, foto: pebble
