O tym, że trwają prace nad Chromebookiem od Asusa nie trzeba nikogo upewniać, bowiem sam CEO firmy Jerry Shen na początku maja zdradził, że urządzenie ma się pojawić w drugiej połowie bieżącego roku. Kiedy w takim razie możemy spodziewać się nowego członka rodziny?
Na pewno nie będzie to żaden termin targowy. Tak mi się przynajmniej zdaje. Google udowodnił już przy kilku dużych premierach, że nie potrzebuje wielkiej imprezy do zaprezentowania nowych urządzeń, a informacja na blogu jest tak samo czytelna, jak napompowana prezentacja. Patrząc jednak na wcześniejsze premiery Chromebooków przypuszczam, że model od Asusa pojawi się jeszcze w końcówce lata lub wczesną jesienią.
Nie, nie są to przypuszczenia domorosłego blogera. Są już informacje, że Samsung nie będzie uaktualniał w tym roku swojego modelu Series 3, który jest oficjalnym następcą Series 5. Za to Acer sukcesywnie odświeża swój model C7, rezygnując z klasycznego dysku twardego na rzecz SSD 16 GB, a pozostali producenci, jak HP czy Lenovo dopiero co wypuścili (na początku roku) swoje wersje, więc nie widzę powodu, by mieli po kilku miesiącach udostępniać nowe modele.
Jak widać – naturalnie robi się miejsce dla premiery nowego Chromebooka, od kolejnego producenta, w tym przypadku – Asusa. Dlaczego zakładam, że będzie to późne lato lub wczesna jesień? Otóż sam CEO Jerry Shen wypowiadając się na temat szykowanego modelu przyznał, że w jego opinii to idealne urządzenia do określonych segmentów rynkowych, jak: edukacyjny, rządowy, czy komercyjny (firmowy). Skoro więc nowy rok szkolny zaczyna się na pod koniec lata, jest to idealny moment na premierę Chromebooka od Asusa. Pytanie tylko, czy Tajwańczycy zdecydują się na powszechną sprzedaż, czy przygotują ofertę skierowaną do konkretnych instytucji?
Niemniej premiera jest blisko, a i jest za czym czekać. Chromebook od tego producenta ma być hybrydą łączącą cechy notebooka z tabletem. Asus ma ogromne doświadczenie w tym segmencie urządzeń, gdyż zdążył zasłynąć i ugruntować swoją pozycję serią Transformer. Chyba jako jedyny z powodzeniem zajął godne miejsce na rynku w klasie tego typu produktów. Nie przypominam sobie, żeby innym producentom się to udało.
Ponadto sercem urządzenia ma być procesor ARM Tegra 4. Mielibyśmy zatem również, jak ma to miejsce w przypadku Samsunga Chromebook Series 3, do czynienia z zamkniętą, bezgłośną konstrukcją, zbudowaną podobnie jak klasyczny tablet. Google wysłał już sygnał w świat, że Chrome OS zmierzy się z dotykowymi ekranami, kiedy wypuścił Chromebooka Pixel. Myślę, że możemy spodziewać się naprawdę ciekawego urządzenia od Asusa.
Źródło: pcworld
Foto: asus