Jeśli do tej pory nie przekonały Was smartfony z ekranami 5 cali i większymi, a na iPhone’y decydowaliście się właśnie ze względu na rozmiar – nie chcąc zarazem tracić na jakości i wydajności, to wreszcie zaczynacie mieć większy wybór. Wygląda na to, że Moto X, iPhone 5S oraz Sony Xperia Z1 Compact, to mniejsze smartfony, w których wraz z rozmiarem nie zmienia się jakość pracy i podzespołów, z czym do tej pory wcale nie było tak kolorowo.
Spośród całej trójki, tylko Moto X ma największy ekran (4,7 cala). Ale za to iPhone to klasyczne 4 cale, a wraz Z1 Compact otrzymujecie panel 4,3-calowy. Na każdym z nich pojawia się podobna rozdzielczość. Zarówno modele od Motoroli, jak i od Sony wyświetlają obraz w rozdzielczości 720 p (720×1280 px), a iPhone 5S 1136×640 pikseli. Za moc obliczeniową w dwóch pierwszych smartfonach odpowiadają procesory Qualcomma, z tym że w Xperii jest jeden z najsilniejszych reprezentantów rodziny. iPhone pracuje za to na autorskim, 64-bitowym chipie – Apple A7.
Ale już i Motorola i Sony wyposażono w 2 GB pamięci RAM, a smartfon z nadgryzionym jabłkiem w logo tylko w 1 GB. Moto X oraz Xperia Z1 Compact mają do swojej dyspozycji wyraźnie mocniejsze baterie (2200 mAh oraz 2300 mAh) niż iPhone (1570 mAh), za to sprzęt od Apple przeważa świetnym czytnikiem linii papilarnych oraz dostępnością z 16., 32. i 64 GB pamięci na dane. Ceny każdego z tych urządzeń są również bardzo podobne – przynajmniej w dolarach – bo wynoszą ok. 200 dol. z umową abonencką.
Jasne, że smartfony te różnią się też środowiskiem, na którym pracują, frontowymi i głównym aparatami oraz designem i wagą, ale pod względem wykonania niewątpliwie są jednymi z najciekawiej wyglądających urządzeń na rynku. Bez wątpienia świetnie leżą w dłoni, zmieszczą się bez problemów w kieszeni i dostarczą tyle zabawy ile potrzebujemy, dzięki wydajnemu hardware.
Z pewnych względów można by np. Moto X zarzucić, że złożono ją z najbardziej budżetowych podzespołów, ale we wszystkich testach i recenzjach oceniana jest bardzo dobrze, zatem coraz wyraźniej widać, że nie tylko wyposażenie ma ogromny wpływ na wydajnośc, ale również ogromną rolę odgrywa dobrze zoptymalizowany soft.
Właściwie tylko smartfon od Motoroli nie jest u nas dostępny od ręki, a Z1 Compact lada moment trafi do sprzedaży i już teraz kosztuje 1999 zł. Powyższe porównanie może nie wszystkich zainteresuje, ale widać, że wreszcie pojawiły się ciekawe urządzenia, które mogą stanąć chociażby z iPhone’m w szranki i pod względem wyglądu, wielkości, wydajności i specyfikacji, mogą wychodzą obronną ręką.
Osobiście, gdybym miał wybrać swojego konia z tej trójki, postawiłbym na Xperię Z1 Compact. A Wasze typy?
Źródło, foto: digitaltrends