Informacje i nowości prezentowane w ostatnich dniach w San Diego gdzie odbywa się jak co roku Comic Con płyną do nas ciągle szerokim strumieniem a jak się ostatnio okazało jest on nawet szerszy niż w niektórych przypadkach chcieliby tego sami twórcy. Najlepszym na to przykładem jest właśnie pierwszy trailer Suicide Squad, który pierwotnie miał być prezentowany jedynie za zamkniętymi drzwiami dla fanów przybywających na konwencji jednak wskutek jego nagrania i upublicznienia.
[showads ad=rek3]
Warner Bros zmuszony był wypuścić go oficjalnie na YouTube, ponieważ jak stwierdzili sami producenci – sytuacja, w której filmik w słabej jakości krążył po pirackich portalach była nie do przyjęcia. Osobiście muszę przyznać, że mimo tego, iż kulisy tej premiery nie są może idealne to jednak dla fanów jest to z całą pewnością świetna wiadomość :).
Dla osób, które jeszcze zastanawiają się czym jest tytułowy “Suicide Squad” (chociaż sądzę, że trailer wykonuje całkiem nieźle zadanie zapoznania widza z podstawami fabuły), jest to grupa superprzestępców z universum DC Comics, którzy po tym, jak w takich czy innych okolicznościach dostali się w ręce sprawiedliwości (czy przynajmniej Amerykańskiego wymiaru prawa) zostają zwerbowani i połączeni w drużynę, która ma za zadanie wykonywanie tajnych operacji i walkę z wrogami rządu USA. Biorąc pod uwagę, jakie osobowości tworzą ten team (Joker, Harley Quinn, Killer Croc, Deadshot) zdecydowanie można powiedzieć, że jest to metoda na zwalczanie pożarów materiałami wybuchowymi. Nie da się jednak ukryć, że tego typu eksperymenty są tym, co zawsze przyciągało do kin wielbicieli filmów akcji.
Tym razem pewnie nie będzie inaczej zwłaszcza biorąc pod uwagę sposób przyjęcia Comic Con’owej zapowiedzi. Klimat sączący się z większości ujęć tego trailera jest naprawdę specyficzny i przemyślany co sprawia, że mimo tego, iż mamy do czynienia z zupełnie nową marką już teraz trudno byłoby pomylić Suicide Squad z jakąś inną produkcją i na pewno można powiedzieć, że nawet wśród bardzo bogatej konkurencji film znajduje swoje miejsce. Jak opisać ten klimat?
[showads ad=rek1]
Hmm… to już pewnie każdy może sam ocenić, ale jak dla mnie jest mroczny, umiejętnie przerysowany i doprawiony konkretną dawką szaleństwa, w czym niemały udział mają Margot Robbie (Harley Quinn), która występuje tutaj z całą pewnością w roli głównej oraz Jared Leto (Joker), który co nie było trudne do przewidzenia został w trailerze podany jako deser :). Nie mogę też nie wspomnieć o muzyce, która mimo wolnego tempa również wzmaga lekko psychodeliczną atmosferę.
Jak widać z tych wszystkich nowości DC Comics bardzo mocno stara się dogonić swojego największego konkurenta i przyszły rok zapowiada się jako czas absolutnej inwazji komiksowych superbohaterów. Co do samego Suicide Squad to pod pewnymi względami można pewnie do tego filmu dopasować część moich obaw dotyczących Batman v Superman. Mam jednak nadzieję, że tutaj wiodący wpływ niektórych “mocno uśmiechniętych” :) antybohaterów może ostatecznie ustawić film w trochę innej pozycji. Jared Leto wchodzi w końcu w parę butów, które służyły już doskonale aktorom takim jak Jack Nicholson i Heath Ledger i na pewno będzie chciał na postaci Jokera zostawić równie duży odcisk jak poprzednicy. Nie należy też jednak zapominać o tym, że na ekranie pojawią się między innymi Will Smith, Jai Courtney oraz (co ciągle zdaje się przedmiotem spekulacji) Ben Affleck, gdyż w końcu trudno wyobrazić sobie film, w którym Joker mógłby pojawić się bez Batmana.
Foto: business2community, vulture, YouTube