Konferencja Google I/O już za nami. Każdy kto posiada Nexusa 5 czy Nexusa 7 (2013) może aktualnie testować wersję developerską Androida L, która została udostępniona przez Google. Osobiście nie mam tej przyjemności, by sprawdzić jak w akcji prezentuje się ta edycja systemu, jednak już teraz mogę sprawdzić jak wygląda klawiatura, którą mogliśmy zobaczyć na prezentacji. Jest ona dostępna w Sklepie Play. Można ją pobrać za darmo i samemu przetestować, jak sprawuje się jej odświeżona wersja.
Trzeba przyznać, że pod kątem wyglądu klawiatura przeszła sporą rewolucję. Zrobiło się tutaj na maksa przestrzennie, do bólu wszystko zostało uproszczone, zachowując przy tym nowy styl Material Design, zastosowany po raz pierwszy przez Google właśnie w Androidzie L. Najbardziej charakterystyczną rzeczą jaką od razu widać to brak podziałek między literkami. Cała tabliczka jest „czysta”, pozbawiona jakichkolwiek linii. To sprawia, że wygląda ona naprawdę rewelacyjnie.
Jak się na niej pisze? Hmm, początkowo trochę dziwnie. Wydawało mi się, że nie trafię w literki, jakby wspomniane przedziałki powodowały, że wcześniej pewniej trafiałem w każdy znak. Szybko jednak „poczułem” tą klawiaturę i ostatecznie pisze się na niej równie wygodnie jak na starej. Jest ona tak uproszczona, że zastanawiam się czy można to zrobić jeszcze bardziej?
Testowałem ją na moich Nexusach i nie zauważyłem jakichś problemów. Korzystam z niej jednak dość krótko, tak więc kilka rzeczy może jeszcze „wyskoczyć”, poza tym należy pamiętać, że to najprawdopodobniej nie wszystko może w niej działać tak, jak będzie to miało miejsce w ostatecznej wersji Androida L. Na ten moment jednak naprawdę jestem zadowolony z nowej wersji klawiatury.
PS.
Nie jest ona udostępniona przez samego Google.
Nową klawiaturę można pobrać ze Sklepu Google.
