Uważany – nie tylko przeze mnie – za jeden z najładniejszych smartwatchy na rynku – Asus ZenWatch doczekał się właśnie swojej najnowszej odsłony. Jest jeszcze piękniejszy i bardziej dopracowany. Wzór sztuki wzorniczej! Zegarek producent pokazał na odbywających się właśnie targach Computex w Taipei. Oczywiście Asus nie zawiódł. Nowy ZenWatch 2 jest piękny, ale nie poznajemy pełnej, szczegółowej specyfikacji, chociaż wiadomo już czego możemy się spodziewać.
Asus idzie w pewnym sensie drogą Apple. Dostarcza swojego najnowszego ZenWatcha 2 w dwóch wariantach rozmiarowych – z pewnością mniejsza wersja będzie przeznaczona dla pań, a większa dla panów.
[showads ad=rek1]
Ta pierwsza będzie posiadać kopertę 45x37mm i paski o szerokości 18mm, a druga 49x41mm i paski o szerokości 22mm. Ale to nie koniec – pojawią się trzy warianty kolorystyczne: Silver, Gunmetal, Rose-Gold z 18. najróżniejszymi wersjami pasków, w tym także od Swarovskiego.
Drugim takim wyróżnikiem a’la Apple jest zastosowanie okrągłego przycisku-koronki. Myślę, że to akurat jest dobrym krokiem, bowiem pierwszy ZenWatch posiadał fizyczny przycisk niemal zlany z body zegarka i w dość trudno dostępnym miejscu. Ten jest finezyjny, miękki w odbiorze i okrągły. Zresztą przyjemny klasyczny odbiór potęguje również rewelacyjne, zakrzywione szkło 2.5D firmy Corning. Jestem zakochany ;).
[showads ad=rek3]
Całość uzupełnia magnetyczna ładowarka (kolejny ficzer po Apple?), a materiały promocyjne obiecują znaczną poprawę szybkości ładowania. Ekran to oczywiście AMOLED, pod nim jest serce ZenWatcha 2, czyli układ Qualcomm Snapdragon, a całość spełnia warunki normy IP67, jest więc wodoszczelna.
Asus – podobnie, jak ostatnio – dostarczy nam ZenWatcha 2 w dobrej oprawie programowej. Pojawi się zatem wbudowana aplikacja do sterowania aparatem (Remote Camera), w tym umożliwiająca zmianę kamery z tylnej na frontową i odwrotnie, a także na zdalne sterowanie zoomem. Wellness w nowej wersji będzie jeszcze lepiej prezentować wyniki związane z naszą aktywnością sportową, a Asus przy okazji zapewnia, że odświeżył cały hardware odpowiedzialny za mierzenie naszej aktywności.
Nic więcej ze specyfikacji stricte technicznej nie jest znane. Może jeszcze jeden szczegół – smartwatch będzie działał w oparciu o najnowszą wersję Androida Wear 5.1.1. (ale to już software), zatem producent pozostał w środowisku Google. Nie jest znana jeszcze cena, ani dostępność, ale ZenWatcha 2 już teraz jest obiektem mojego intensywnego pożądania. Oczywiście Rose-Gold ze skórzanymi paskami, najlepiej w kolorze brązowym. Wiem jedno – już zaczynam odkładać środki na ten zegarek!
[showads ad=rek2]
Źródło, foto: asus